Baby, send me a nudes. / Chanhun

38

Zmęczony siedziałem na fotelu w salonie fryzjerskim gdy kobieta w wieku mojej mamy mieszała na blacie gdzie trzyma farby mieszankę na moją głowę. Zacisnąłem usta w wąską linie. Najpierw ma mi rozjaśnić trochę włosy a potem już nałożyć tylko farbę i będę musiał czekać. Czekać całe 40 minut, to tak długo. Jak cudownie, że wziąłem ze sobą telefon bo chyba bym się zanudził. Gdy zaczęła nakładać rozjasniacz na moje włosy już mi się nudziło, siedzieć tutaj prawie 2 godziny by tylko mieć rude włosy. Nigdy więcej, no chyba, że fakt będzie cudowny to może dam się skusić na parę koloryzacji. 

- Wyglądasz na zmęczonego. - usłyszałem ciepły głos kobiety, ja wyglądałem jak trup a ona roześmiana chodząca wokół we mnie jakby wypiła co najmniej z 4 kawy rano. Ja tutaj prędzej zasnę niż się doczekam nowego looku. Mam nadzieję, że spodobam się Chanyeolowi nawet jako rudy wariat. 

- Dobra nałożyłam Ci rozjaśniacz, musimy chwilę poczekać. - mruknęła zostawiając mnie samego a sama usiadła sobie przy swoim biurku sprawdzając chyba kto przyjdzie po mnie. Westchnąłem cicho przymykając lekko oczy, napisałbym do Chana ale pewnie poprawia coś albo przygotowuje materiały na lekcje. Wiem do kogo napisze, do Kaia a jak on nie odpisze to do Baekhyuna. Ta mała kluska pomimo, że może być gdzieś z nim to szybciej odpisze. 

Hunnie❤️🌼:
Hejo gnojku

Jongin ❤️🐻:
Hej, co tam?

Hunnie❤️🌼:
Ojjj dużo rzeczy, mega dużo rzeczy

Hunnie❤️🌼:
W ogóle jak tam z Baekhyunem? 😏

Jongin❤️🐻:
A cudownie, od dwóch dni nie wychodzimy z łóżka

Hunnie❤️🌼:
Biedny Baekhyun

Jongin❤️🐻:
Ten mały skurczybyk sam mi wskakuje do łóżka

Jongin❤️🐻:
Nie taki grzeczny jest jak wygląda

Jongin❤️🐻:
A co z tobą i Parkiem? 😏🥵

Hunnie❤️🌼:
Umm też mu wskoczyłem do łóżka? A raczej on do mojego bo u mnie się kochaliśmy

Jongin❤️🐻:
Kurwa chwila przyjemności a tyle rzeczy mnie omija

Hunnie❤️🌼:
Noooo, było ciekawie

Jongin❤️🐻:
Dużego ma? 😏🤔

Hunnie❤️🌼:
Kurwa Kai

Hunnie❤️🌼:
Na pewno większego niż ty

Jongin❤️🐻:
Ty widziałeś mojego penisa?

Hunnie❤️🌼:
Niestety, następnym razem nie pij tyle

Jongin❤️🐻:
Kurwa już wiem skąd, z tego nieszczęsnego naszego nieudanego seksu

Hunnie❤️🌼:
Kocham moją mamę, że wtedy weszła do pokoju

Jongin❤️🐻:
Ejjj inaczej mogłoby być ciekawie. Nie mów, że nie

Hunnie❤️🌼:
Byłem najebany w trzy dupy, na trzeźwo bym Cię nie tknął

Jongin❤️🐻:
Pfff ale byś dostał w łeb

Hunnie❤️🌼:
Taaaa ale taka prawda

Jongin❤️🐻:
Ranisz me serce

Hunnie❤️🌼:
A ty moje oczy

Odłożyłem telefon gdy kobieta do mnie wróciła i musiała zmyć resztki rozjaśniacza. Usiadłem na innym miejscu odchylając głowę do tyłu by mogła na spokojnie robić swoje. Po lekkim wysuszeniu ich nałożyła rudą farbę i kolejne czekanie ponad 40 minut. Po kolejnym upłynięciu odpowiedniego czasu zmyła mi farbę. Spojrzałem na siebie w lustrze lekko się uśmiechając widząc rude włosy. Aż śmiesznie wyglądałem. 

- Wyglądasz cudnie.- kobieta zaśmiała się cicho podpinając znowu suszarkę.

- Dziękuję, aż w szoku jestem. - zaśmiałem się cicho i usiadłem wygodnie już nie mogąc się doczekać aż wyjdę stąd. Już mnie tyłek bolał, i to nie przez wczoraj ale przez to długie siedzenie tutaj.