Per. Bakugo
Siedziałem w biurze, za bardzo nie miałem a raczej nie chciało mi się nic robić. Kirishima gdzieś polazł więc byłem sam.
Wiem że ten debil się we mnie kocha, ale ja niczego do niego nie czuje. Może mieć o to ból dupy ale mi to wyjebane.
NO I JESZCZE PEWNIE CHUJ CHCIAŁ BY DOMINOWAĆ!?!??!!
Dobra kurwa za dużo myślę, ewidentnie.
- SIEMA BAKUBRO! - JAPIERDOLE MUSIAŁ PRZYJŚĆ. NIECH SPIERDALA.
Nic nie odpowiedziałem, może nie będzie się odzywał i sobie pójdzie. Otóż
NIE
- Żyjesz? Martwię się... - Fuck you kurwa rekinie
- Nie żyje - Odpowiedziałem bo wiem że jak nic nie powiem to zaraz zacznie drzeć pizde.
- Cieszę się- no to zajebiście A teraz spierdalaj - Idziemy gdzieś?
- Nie. - Chuj z Tobą
- Ej no Bakubro proszę
- SPIERDALAJ
- No chodź
- Głuchy?
- Okej idziemy
-TY KUTASIE KURWA!
- Oj - No tak sraj w gacie.
Zacząłem za nim biec. W pewnym momencie go zgubiłem. NO I ZAJEBIŚCIE. ILE MOŻNA ĶURWA
W jego przypadku wieczność....
Postanowiłem pójść do baru i się czegoś napić, bo kto mi zabroni.
Per. Izuku
Obudziłem się rano. Miałem za godzinę lekcje więc szybko wstałem z łóżka i poszedłem do łazienki.
Kiedy załatwiłem wszystkie sprawy w łazience pobiegłem do kuchni zjadłem szybko śniadanie i poszedłem w kierunku szkoły.
Kiedy byłem obok szkoły zobaczyłem dwóch biegnących mężczyzn. Czerwono włosy uciekał chyba przed blondynem.
Poznałem blondyna, był on jednym z najsłynniejszych policjantów w Japonii. Zazdroszczę A przy okazji jestem fanem.
Sam chciałem i chce być policjantem. Ale inni mówią że się do tego nie nadaje, że mam za słabe ciało.
Co z tego?
Przecier........
- Część Deku-kun - Krzyknęła moja przyjaciółka
- Hej Uraraka - przy witałem się z dziewczyną- Chodźmy bo się spóźnimy - Dodałem
-Deku widziałeś tych dwóch mężczyzn? - zaczęła się śmiać
- Tak- powiedziałem zgodnie z prawdą.
- Jak bieg..... - przerwał jej dzwonek.
Bez zastanowienia pobiegliśmy w kierunku szkoły.
\
a długiej przerwie//
- DEKUUUUUU- O nie.... był to Denki. Może był debilem ale był najsilniejszy chyba ze szkoły. A że lubiłał się nade mną znęcać, to już nie mój problem.
- Chodź tu!!-warkną, więc zrobiłem tak jak kazał A on chwycił mnie za bluzę i po ciągną za szkołę.
Rzucił mną o ścianę a następnie kopną mnie w brzuch i przywalił z pięści w twarz.
- Jesteś nikim - Krzyknął ze śmiechem - lepiej by było gdyby Cię nie było, może myślałeś o samobójstwie hahaha- zaczął się śmiać.
Ja nie chciałem tego przyznawać ale Na prawdę myślałem o samobójstwie Ale i tak by Nie uwierzył.
ŻYCIE
- Dobra idę nie mogę patrzeć na twoją krzywą mordę- ja szedł to się wywalił na schodach A ja starałem się nie zaśmiać.
Było ciężko ale się udało.
***
Nowa książka?
CZYTASZ
Wiek nic nie zmienia //Bakudeku//KatsuDeku//《ZAKOŃCZONE》
RomancePrzedstawienie postaci; Bakugo ; 24 lata Izuku ; 16 lat Denki ; 16 lat Shoto ; 18 lat Uraraka ; 16 lat Kirishima ; 24 lata Tą książkę pisałxm w 2021roku, nie usuwam jej bo ludzie by mnie zjedli lecz się do niej nie przyznaje jak coś