Czwartek godzina 8:30. Peter otworzył niechętnie oczy i spojrzał na telefon starszego. Popatrzył na godzinę i mruknął niezadowolony. Za 30 minut miał być na lekcji pierwszej.
Poczuł opór kiedy chciał wstać. Odkrył kołdrę i zobaczył że ręce Wade'a są splecione wokół jego talii. Uśmiechnął się delikatnie i pocałował go w czoło z celem obudzenia go.-Wade... Wstawaj - wyszeptał mu do ucha.
-mmm... Jeszcze chwilę - schował głowę w koszulce Pajęczaka.
-to wypuść mnie bo się spóźnię na lekcje - parsknął śmiechem.
-musisz iść? - powiedział markotnie nadal cicho drzemiąc
-niestety tak... Ale o 16 wrócę i możemy coś porobić razem.
-mm..no niech ci będzie - rozłączył ręce. Peter wstał i zaczął zdejmować ciuchy by ubrać czyste. Bokserki miał czyste więc mógł przebrać się przy szafie. Wade otworzył oczy i uśmiechnął się widząc półnagiego chłopaka ubierającego luźne dresy.
-Dobra. To ty sobie odpoczywaj a ja spadam. Pa - wziął plecak i podszedł do drzwi.
-a buziak?! - wykrzyczał Wade nadal leżąc w łóżku. Peter wrócił i złożył pocałunek na ustach Wade'a po czym uciekł na lekcje.
***
Godzina 15:25 , Peter siedział na ostatniej lekcji. Była Fizyka ze Starkiem. Nagle poczuł jak jego telefon cicho wibruje. Ze względu że siedział w ostatniej ławce bo się spóźnił to spokojnie mógł zobaczyć co to bez nakrycia. To właśnie zrobił. Okazało się że to wiadomość od Wade'a. Nie mógł się powstrzymać i otworzył ją.
Zabójca🥴❤️:
Cześć Pete. Kiedy będziesz? Tęsknię 🥺Kujon🤓❤️:
Za 30 minut kończę ostatnią lekcję i już lecę do ciebie.Zabójca🥴❤️:
Nie mogę się doczekać.Kujon🤓❤️:
A co dzisiaj mamy w planach?Zabójca🥴❤️:
Co tylko zachcesz kujonie 😏Kujon🤓❤️:
Ja chyba bym poszedł na spacer z Zoranem.Zabójca🥴❤️:
No to plan na dzisiaj już mamy. A na jutro w zasadzie też. Dopytałem się Hanka i powiedział że impreza zaczyna się około 18.Kujon🤓❤️:
To supcioZabójca🥴❤️:
Wgl co ty taki niegrzeczny? Nie wiesz że na lekcji sie telefonów nie używa?Kujon🤓❤️:
Mówie to gość który od miesiąca nie był w szkole. Po za tym dla ciebie akurat mogę chwilowo złamać tą zasadę❤️Zabójca🥴❤️:
Miło mi to słyszeć...-do czego się nasz pan Parker uśmiecha? - zapytał podejrzanie nauczyciel stojący naprzeciwko niego. Reszta klasy popatrzyła w stronę nastolatka a ten przełknął nerwowo ślinę.
-ja... Emm... Do niczego takiego... - Tony wziął mu telefon z ręki który na nieszczęście był odblokowany.
-a cóż to? To że jesteś bardzo dobry z fizyki nie znaczy że możesz olewać moje lekcje.
-tak wiem... Przepraszam. Ja... Ciocia do mnie pisała że jest w szpitalu...
-czyżby? Czyli... Twoja ciocia ma nick cytuję "zabójca, buźka i serduszko"? - klasa parsknęła śmiechem a Peterowi zrobiłoby się gorąco.
-a może zobaczymy co ważniejszego jest w telefonie niż na tablicy? - Peter patrzył zestresowany i modlił się by Wade teraz nic nie napisał. Niestety jego błagania nie zostały wysłuchane. Stark popatrzył na ekran i przeczytał na głos wiadomość.
CZYTASZ
"Tell me your Secret" | SpideyPool |
Fanfic[ZAKOŃCZONE] Nowy uczeń w szkole to zawsze coś ciekawego. Jednak ciekawszy może być też nowy współokator z maską na twarzy. Uwaga! Są wulgaryzmy i nie jest to w żadnym wypadku yaoi!!! Zwykle love strory POCZĄTEK: 14.06.2021 KONIEC: 9.11.2021