[4]

128 13 0
                                    


- Jasne, że możecie przeszukać jego pokój - powiedziała Pani Park uśmiechając lekko.

- Dziękujemy Pani bardzo - odpowiedzieli prawie, że jednocześnie wchodząc już po schodach.

Gdy weszli do pokoju było tam czysto. Nawet bardzo, jednak bardziej zdziwiło by ich gdyby był tam bałagan. Seonghwa od zawsze miał obsesję na punkcie sprzątania. Nawet czasami sam zaczynał sprzątać w domu, któregoś z dwóch pozostałych przyjaciół. San nie należał do osób, które przejmują się porządkiem, a raczej jego jego brakiem.

Zaczęli szukać. W międzyczasie Pani Park przyniosła im po herbacie. Szukali i szukali, jednak poszukiwania zdawały się mieć marny koniec.

- Woo masz coś? -spytał San ocierając pot z czoła. - Nie hyung - odpowiedział młodszy.

- Zbierajmy się już Hyung, wątpię, że znajdziemy coś tutaj...

- Czekaj... Coś tu wystaje - powiedział Choi widząc kawałek czarnego, skórzanego materiału wystającego spod szafy.

Podnieśli tajemniczy przedmiot, który okazał się być...... notatnikiem. Wyglądał on na bardzo stary: strony przybierające lekko żółtą barwę oraz pognieciona okładka.

- Jak myślisz co tam jest? - spytał Wooyoung patrząc przez ramię starszego.

- Nie wiem, otwórzmy go w domu, nie chce na razie pokazywać tego Pani Park. Za dużo ostatnio się dzieje.

- Jasne hyung.

Wrócili do domu. Po pozbyciu się niepotrzebnej odzieży w postaci kurtek oraz butów, usiedli razem przy stole, kładąc przed sobą tajemniczy notatnik. Dla bezpieczeństwa i obawem przed znalezieniem jakichkolwiek dowodów, założyli białe rękawiczki.

Otworzyli notatnik... Po zobaczeniu co tam się znajduje San zamarł, a Wooyoung dostał strasznego ataku paniki...

A/N: Strasznie, ale to strasznie was przepraszam za nie publikowanie rozdziału, ale przez cały ostatni tydzień robiłam pracę na konkurs. Najprawdopodobniej kolejny rozdział pojawi jutro!!!


Jak tam u was? Wszystko dobrze?

Miłego dnia/wieczoru/nocy

𝙊𝙣𝙡𝙮 𝙁𝙤𝙧 𝙔𝙤𝙪 / 𝙒𝙤𝙤𝙎𝙖𝙣Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz