kellyjelly: 2 DNI!!! 2 DNI LUKEY!!!
kellyjelly: NIE MOGĘ W TO UWIERZYĆ!
kellyjelly: AAAAA!!!
hemmotouch: kochanie, uspokój się i wyłącz caps lock'a
kellyjelly: oh, no dobrze
hemmotouch: gotowa na wspaniałe 3 dni z panem hemmings'em? hm?
kellyjelly: oczywiście
hemmotouch: spakowana?
kellyjelly: tak
hemmotouch: bikini też?
kellyjelly: nie licz na to, że będę całe dnie paradowała w samym bikini
hemmotouch: jeszcze zobaczymy
kellyjelly: luke...
hemmotouch: okej, przestaję, kellyx zastosowała metodę "3 kropek nienawiści"
hemmotouch: zaczyna być groźnie uhuh
kellyjelly: a żebyś wiedział
hemmotouch: księżniczko, kończę, fale i ashton na mnie czekają
kellyjelly: co masz na myśli?
hemmotouch: *wysłano załącznik*
hemmotouch: wracam za 2/3 godzinki
hemmotouch: kocham cię
*offline*
kellyjelly: tak, pa
*offline*
*online*
hemmotouch: zapomniałem ci powiedzieć, jak bardzo cię uwielbiam i nie mogę się doczekać
hemmotouch: właśnie o tobie myślę
hemmotouch: skarbie
*offline*
---------
*online*
kellyjelly: już po surfing'u?
hemmotouch: tak
kellyjelly: i jak było?
hemmotouch: wspaniale
hemmotouch: złapałem taką ogromną walę, że mógłbym popłynąć na niej nawet do melbourne
kellyjelly: w takim razie szkoda, że tego nie zrobiłeś... uniknęłabym lotu samolotem
hemmotouch: boisz się latać?
kellyjelly: moja siostra zginęła w wypadku lotniczym... przez nie uwagę jakiegoś dupka (czyt. pilota samolotu)
hemmotouch: przykro mi
kellyjelly: no cóż
hemmotouch: myśl o wszystkim, co dobre (ja), miłe (ja) i seksowne (JA!) a poprawi ci się humor
kellyjelly: tak zrobię, panie wielce skromny
hemmotouch: i poprawnie!
hemmotouch: dasz radę, to tylko godzinka, czy dwie...
kellyjelly: masz rację TYLKO
hemmotouch: leciałaś kiedyś do anglii lub usa?
kellyjelly: nie
hemmotouch: no więc właśnie
hemmotouch: nie wiesz, co to prawdziwy strach w samolocie
hemmotouch: kilkanaście godzin w samolocie, wśród grubych i spoconych amerykaninów, którzy wracają z wakacji z australii
hemmotouch: to dopiero koszmar
kellyjelly: zawsze chciałam zwiedzić nowy york, ale tak cholernie się boję
hemmotouch: kiedyś razem pojedziemy
hemmotouch: obiecuję
YOU ARE READING
hemmotouch .:l.h:.
FanfictionJedna wiadomość może zmienić wszystko. © 2015 luvmyzayne