6

9.1K 811 20
                                    

kellyjelly: przepraszam, luke

kellyjelly: luke, jesteś tam?

kellyjelly: jestem idiotką, nie powinnam mówić, że jesteś pedofilem, czy jakimś starym oblechem

kellyjelly: przepraszam, odezwij się

kellyjelly: luke

kellyjelly: proszę

kellyjelly: wiem, że to widzisz…

kellyjelly: co mam zrobić, żebyś się odezwał?

hemmotouch: zaufaj mi

kellyjelly: jak? da się zaufać komuś przez komunikator internetowy?

hemmotouch: zawsze możemy się spotkać

kellyjelly: jeszcze nie jestem gotowa

hemmotouch: …

kellyjelly: przepraszam, lukey

hemmotouch: w takim razie porozmawiajmy na skype albo przez telefon

kellyjelly: okej, zgadzam się

kellyjelly: zróbmy to

hemmotouch: robisz to tylko dlatego, bo nie chcę się odezwać, prawda?

kellyjelly: nie

hemmotouch: więc po co chcesz, żebym się do ciebie odzywał?

hemmotouch: jeszcze kilka dni temu nie chciałaś ze mną pisać

kellyjelly: zostałam wielokrotnie skrzywdzona… nie umiem ufać ludziom

kellyjelly: nawet poznanym przez internet

kellyjelly: przepraszam

kellyjelly: porozmawiamy jutro

hemmotouch .:l.h:.Where stories live. Discover now