·◦•‹ 16 /

380 31 20
                                    

[ N/A -  ♥ miło mi że ostatni rozdział się podobał :) 

POMYSŁ NA ROZDZIAŁ ( w żarcie czy nie w żarcie ) DAŁ* 1ndi3kid :> 

julixus - ZAPRASZAM NA ROZDZIAŁ :›

Miss.A ] 

~

~

~

~

Po dwudziestu minutach Estonia wyszedł z łazienki. Ubrany był w zwykłą białą koszulkę, czarną bluzę oraz szare krótkie spodenki. Włosy spiął w niechlujnego koka. 

Finlandii nie było jeszcze w domu, dzięki czemu chłopak mógł dopisać kilka rzeczy do notatek. Zaczął kierować się w stronę pokoju zahaczając o kuchnię. Z niej wziął szklankę soku jabłkowego oraz kilka ciastek. 

W końcu, gdy wszedł do pokoju, zamknął za sobą drzwi. Ściany były na tyle cienkie, że mógł na spokojnie usłyszeć jak starszy będzie wchodził do domu. W dodatku zawsze mówi " Jestem w domu! " lub " Wróciłem " dzięki czemu nie da się go nie usłyszeć. 

Położył zeszyt na biurku, z małego pojemnik wziął czarny długopis i zaczął pisać swój dzisiejszy dzień, aż do godziny 18.56. Opisał każdy szczegół, godzinę oraz miejsce, zachowanie i ruchy Finlandii oraz ważniejsze jego słowa. Zbierał dzięki temu dowody przeciw niemu, dzięki czemu pójdzie siedzieć i odpowie za swoje czyny. 

Ta myśl poprawiała mu humor. Kiedyś wróci do swojego domu, do bliźniaków oraz do Rosji. - O ile w ogóle wyszedł... o ile jeszcze żyje... - Potrząsnął głową i wrócił do swojej szarej rzeczywistości. 

>;] 15 minut później 

- WRÓCIŁEM! - donośny głos Finlandii rozniósł się po całym domu. Estonia zbudził się szybko z lekkiego snu. Podniósł swoje rzeczy wszystko niechlujnie wrzucił pod materac. Sprawdził czy na pewno nic nie widać i wyszedł powolnym krokiem na korytarz. Oparł się o futrynę i popatrzył się na Finlandię, który właśnie zdejmował buty. 

- Estonia! Cieszę się, że nie śpisz! Mam nowy smak soku, więc trzeba go przetestować, co ty na to? - chłopak pokazał energicznie siatkę z zakupami. Na jego ustach pojawił się szeroki uśmiech. - Nie przyznam się to tego nigdy... ale ma cudowny uśmiech... - 

Estonia miał dziwne nastawienie do Finlandii. Raz widział go jako bardzo dobrego przyjaciela, z cudownym uśmiechem, a raz jako psychopatę, który może zabić go w każdym momencie. Nawet czasami myślał o tym jak mógłby zginąć : poderżnięcie gardła, postrzelenie, a nawet spalenie. - Najlepsza opcja? Chyba postrzelenie. Szybko i bez bólu. - 

- Jasne, przygotuję jakieś szklanki. - odwrócił się i zaczął kierować się do kuchni. 

Finlandia w tym samym czasie poszedł do pokoju Estonii. Kupił mu mały prezent - wiedział jak bardzo chłopak lubi małe pluszaki, więc kupił mu kolejnego. 

Gdy wszedł do środka zauważył, że lampka na biurku jest włączona, kilka kartek zleciało z niego tak jakby się spieszył. Lub wystraszył. Przypomniał sobie, że on nie lubi bałaganu - za każdym razem, gdy spał Finlandia przeglądał jego rzeczy w szafie. I zawsze wszystko było złożone i równo ułożone.  

" Psycho Love " - Yan!Finlandia x Estonia Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz