Huncwoci i Córka Morza

🔷Rozdział 2 || Tom 2🔷

Minęło pół roku od kiedy Melodii wróciła w tym czasie poznała bardziej swojego brata a w zasadzie braci bo jak się okazało był jeszcze Tyson tylko że on był cyklopem. Zaprzyjaźniła się też Lassandrą i Valerią oraz Apolonią córką Afrodyty która również jest czarownicą. Jeśli do tej pory myślała że w przypadku dziewczyn majory sobie z niej kpiły to się myliła jak się później okazało Perci był synem Sally Jakson która kiedyś nazywała się Phenix Black czyli jej przyjaciółka. Zdołała w tym czasie wyleczyć rany i wrócić do dawnej formy. Z pomocą Sally i dziewczyn dowiedziała się co ja ominęło. Załatwiła także kilka spraw w ministerstwie jak się okazało w dokumentach było wpisane że nie żyje Melodii Kopciuszek Bestia a nic nie pisze o Melodii White di Angelo. Postanowiła to wykorzystać wymyśliła bajeczkę o tym co się stało gdy zaginęła i załatwiła wszystkie papiery i od teraz mogła bez problemu żyć w Ameryce.

Dzisiaj tak jak się umówiła ona Apolonia Lassandra Valeria i Sally miały się udać do Hogwartu by wyjaśnić dyrektorowi po niekąd sytuację oraz podać dokumenty dotyczące zmiany prawnego opiekuna dziewczyn. Na "prośbę" ojców oraz matki dziewczyn została ich prawnym opiekunem. Z resztą różnicy to nie robi bo z automatu została ona magicznym opiekunem dziewczyn z woli ich matek. 5 minut przed 14 spotkały się przed bramą do obozu. Sally chwyciła Lassandrę a Melodii Valerię i Polę poczym deportowały się do Hogsmet skąd ruszyły do Hogwartu. Teraz prócz nauczycieli i woźnego oraz duchów nie było tu nikogo z racji że był środek wakacji. Gdy dotarły na miejsce wypowiedziały hasło a chimera obróciła się ukazując skody na które bez zbędnych komentarzy weszły. Rija bo tak brunetka wolała gdy się do niej zwracano zapukała a po usłyszeniu pozwolenia weszły do środka. W gabinecie znajdował się dyrektor Profesor Sneap oraz wicedyrektora. Wchodząc przywitały się grzecznie. Gdy do środka weszła Sally a zraz za nią Melodii nauczyciele nie potrafili się wręcz odezwać będąc w szoku.
-Ale jak zapytał dyrektor gdy pierwszy szok minął.
-W moim przypadku to krótka historia sprawa komplikuje się bardziej w przypadku Melodii ale zaraz wszystko wyjaśnimy powiedziała Sally.
-Dobrze siadajcie powiedział i
wyczarował pięć krzeseł. Gdy wszystko wyjaśniły co zajęło im jakąś godzinę do Valerii zadzwonił Chejron więc wyszła na korytarz. Jak się okazało Perci i Niko jadą na misję a za 10 zebranie przełorzonych z każdego domku no chyba że stał akurat pusty. Niko i Perci mieli udać się do człowieka który mógł im pomóc lub zaszkodzić wszystko zależało od tego jak to rozegrają. Gdy wróciła powiedziała
-Raz Perci i Niko mają zadanko więc ich nie będzie i Less wybacz ale musisz się ruszyć i iść ze mną iść powiedziała a Less wyglądała jakby nastała najgorsza karę świata.
-Nie patrz tak na mnie ja też tam idę i wierz mi że mnie też się to nie widzi powiedziała Rija z bólem.
-A gdzie ich tym razem wysyłają zapytała Sally.
-Do takiego jednego gostka i coś mi się wydaje że za dobrze to się nie skończy jeśli nie zgodzi się nam pomóc to będziemy uziemieni powiedziała Rija. Melodii westchnęła po czym powiedziała
-Profesorze ma pan pergamin i coś do pisania zapytała a reszta patrzyła zdziwiona nie mając zielonego pojęcia co chce zrobić ani co planuje.
-Tak proszę powiedziała dyrektor i podała jej to o co prosiła. Zaczęła pisać na kartce lekko pochyłym ładnym pismem a Severus cały czas ją obserwował zastanawiając się co ona pisze. Gdy skończyła został tylko podpis

Melodii Kopciuszek- Bestia

Przy pisaniu drugiego nazwiska ręka jej zadrżała tak bardzo brakowało jej Leo ale nie mogła teraz o tym myśleć. Złożyła kartkę i włorzyła do koperty którą podał jej dyrektor domyślając się że to List. Potem wylała kilka kropel na kartkę swgo rodzaju wosku i zdjęła swoją obrączkę co zdziwiło Severisa. Obróciła ją i odbiła na kartce symbol rodowy Bestii i Kopciuszka w pewien sposób połączony w jedno. Gdy skończyła dała list Riji i powiedziała.
-Rija ja jeszcze zostanę muszę jeszcze coś załatwić niech dziś Tyson pójdzie. Przekaż ten List Niko gdyby mieli problem by go przekonać niech mu to da i powie że to od mnie on będzie wiedział o co chodzi. Gdy dziewczyny wyszły Melodii poinformowała ich jeszcze o kilku rzeczach takich jak to że teraz to ona jest prawnym opiekunem dziewczyn.