Trumna

90 8 2
                                    

I stojąc
nad twoją trumną
Widziałem lustrzane odbicie
Wszystkich chwil,
które spędziliśmy razem

Widziałem twój śmiech
I twój płacz
Widziałem to jak rodzisz się
I jak umierasz
Widziałem
gdy poznajesz miłość swego życia
I jak ona nad tą przeklętą trumną
Cię żegna.

I teraz i ja cię pożegnam
Martwym pocałunkiem w dłoń, przyjacielu.
Bo tych chwil
Nie ożywi mi już nikt.
Dlatego pozwól
mej duszy, odejść wraz z tobą.
I tak zamykam wieko trumny,
mając nadzieję
Że tam gdzie jesteś, nasze wspomnienia nie umrą.

Bóg płakał gdy czytał.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz