Rozdział 12.

174 19 2
                                        

- Widziałem artykuły - powiedział twardo.

- Jakie artykuły? - zapytałam - znaczy..wiem, ale o czym są dokładniej? - zapytałam zestresowana.
Jego wyraz twarzy się nie zmienił. Patrzył na mnie twardo, a jego oczy były całe czarne.

- Jestem przy tobie, a nagle ty wychodzisz na cały dzień z Damiano. Zapomniałaś jak płakałaś przez niego? - zaczął mi wszystko wytykać. Z każdym zdaniem jego ton się podnosił.

- Wyjaśnię ci to - przejrzałam wargę ze stresu i spojrzałam na niego błagalnie.

- Wiesz co ci powiem? - podniósł brwi i się do mnie przysunął - kłamliwa jesteś - powiedział mi tuż przed twarzą.

Przełknęłam ślinę i skanowałam jego twarz. Z każdą sekundą obraz mi się zamazywał. Wytarłam dłonią spadającą łzę i poszłam do swojego pokoju.
Nie chciałam, żeby tak wyszło.
Zasnęłam z mokrymi policzkami. Miałam wrażenie, że wszystko psuję, co mnie jeszcze bardziej zdołowało.

Obudził mnie budzik o 7:00, odruchowo spojrzałam w lustro. Podkrążone oczy, włosy w okropnym stanie, przekrwione oczy.
Mam dwie godziny, aby się ogarnąć.
Nie zwlekałam, tylko poszłam do kuchni i zrobiłam sobie orzeźwiającą lemoniadę.
Kiedy szłam wziąć prysznic minęłam się z Ethanem, ale on nawet na mnie nie spojrzał.
Po 30 minutach usiadłam przy lustrze w pokoju Thomasa. Często się tam malowałam, bo było tam najlepsze światło.

- Nawet makijaż ci nie pomoże - powiedział Thomas. Siedział na swoim łóżku i jadł kanapkę. Miał worki pod oczami i bladą twarz.

- Mogę tobie powiedzieć to samo.

     Nie przesadzałam z makijażem, bo nie będę udzielała żadnego wywiadu. Chyba.
Włosy miałam wyprostowane, jednie końcówki delikatne zakręciłam w wewnętrzna stronę. Miałam na sobie beżowy golf z długim rękawem, do tego długie, czarne dzwony od garnituru. Strój dopełniały szpilki i złota biżuteria.

Wszyscy około 9:00 wsiedliśmy do busu. Na szczęście była z nami Victoria, która przywiozła ze sobą walizkę. Cieszę się, że zostaje z nami.
Panowała okropna cisza, niezręczna cisza. Czasami Damiano, który był jedyny w dobrym humorze rozmawiał z kierowcą. Cała czwórka była ubrana tak samo. Czarne, długie dzwony od garnituru i brązowe koszule.

Dojechaliśmy na miejsce po 40 minutach. Zespół był malowany przez wizażystki, a ja siedziałam w pokoju obok. Zazwyczaj, kiedy jest jakiś wywiad - ja siedzę w pokoju obok i na bieżąco ich oglądam.

Prowadząca dała im tabliczki, jedna strona była zielona z napisem „tak", a na drugiej - czerwonej tabliczce napis „nie". Ciekawe, w końcu coś nowego. Na początku prowadząca zadawała pytanie do konkretnej osoby.

- Victoria, myślałaś kiedyś o odejściu z zespołu?
Victoria pokazała stronę z odpowiedzią „nie".
- Ethan, łączy cię coś więcej niż przyjaźń z jakimś członkiem zespołu?
Również pokazał tą samą stronę, co Victoria. No niezłe te pytania, takie wcale nie prywatne.
- Thomas..czy masz jakieś zaburzenia psychiczne?
Oczywiście pokazał czerwoną tabliczkę. Chciałam w tamtym momencie przerwać to. Widziałam zmieszanie na twarzach zespołu i żenujący uśmiech prowadzącej.
- Damiano, ostatnio mamy zaszczyt widzieć artykuły, o tym, że spotykasz się z Annie. Myślisz, że w przyszłości będzie was coś więcej łączyło, niż tylko przyjaźń? - jak tylko to usłyszałam, zatkało mnie. Myślałam, że pytania będą dotyczyć zespołu, a nie życia prywatnego!
Damiano odchrząknął i pokazał zieloną tabliczkę.

Te.nagranie.nie.może.znaleźć.się.w.internecie.

Później na pytania odpowiadali wszyscy razem. Dotyczyły one zespołu, ale zdarzały się pytania prywatne. „całowaliście się z kimś z zespołu?", „mieliście romans z członkiem zespołu?" itd..W końcu wszystko się skończyło.

- Co to miało być, co to za pytania? - zapytałam z rezygnacją.

- Daj spokój, powiem aby tego nie publikowali.. - westchnął Damiano.

- Ale jak to? - zapytała z kpiącym uśmiechem prowadząca - to było na żywo, kochani.

Ethan jęknął, Victoria wypuściła powietrze z ust, Thomas szarpnął się za włosy, tak aby nikt tego nie zauważył.

- Kurwa - powiedział Damiano.

Dokładnie. Kurwa.

Rozdziały będą krótsze, ale będą częściej wstawiane. Miłego dnia!!
<33

NeverOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz