25. - Tak, Panie.

342 16 15
                                    

Voldemort dalej i więził mnie w swoich lochach nie było mnie już w Hogwarcie parę dni. Pewnego razu Voldemort przyszedł do mnie i oznajmił że muszę mieć mroczny znak skoro jestem jego curkom.

Sratataa idziemy po mroczny znak.

I kiedy byłam już w sali wszyscy siedzieli przy stole, między innymi zauważyłam tam Draco...

No kto by się spodziewał 🤷🏽‍♀️

Tyryryryyrr mroczny znak

Tyryryryyrr mroczny znak

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Pov: Drako

Yn? Tylko nie to. Ona nie może tu być.

Tak strasznie się o nią martwię.
Ona sobie tutaj nie poradzi, ona nie da rady.

-Moi drodzy, - powiedział Voldemort. - przedstawiam wam moją zaginioną córkę, yn. Która dzisiaj przyjęła mroczny znak.

Po sali rozległy się brawa.

- Oczywiście dla dobrego kamuflażu bedziemy musieli odesłać ja do Hogwartu.

- Drako, ty zniom pójdziesz . - rozkazał Voldemort.

- Tak, panie. - chłopak odpowiedział.

♢♢♢♢♢

Drako oprowadził mnie po Malfoy Manor i teleprotowaliśmy się do Hogwartu.

Oczywiście nie powiedzieliśmy dambledorowi że byłam przyjąć mroczny znak.

Bo jak by zareagował że poszłam na herbatkę do ojca?

Wmówiliśmy mu że musiałam pilnie być w domu bo babcia ma problemy ze zdrowiem.

♢♢♢♢♢

Silzgonka | Drejko MalfojOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz