5 z fizyki

336 7 5
                                    

Weszłam do szatni damskiej razem z Hong Mią i Rin. Wzięłam strój z torebki i się przebrałam.

Miałam na sobie krótkie czarne spodenki z adidasa a koszulka była cała biała z napisem na środku ,,HEY". Poczekałam na dziewczyny i zeszlysmy na sale gdzie mamy grać dzisiaj w siatkę. Schodząc po schodach napotkałyśmy naszego Pana od WF jest to starszy pan ma około 60 lat. Jest on naprawdę przemiłą osobą.

Poszłyśmy ustawić się w szereg jak pan kazał.

Po lekcjach wyszłam z szkoły i zmierzyłam do domu z Kai'em ponieważ mamy w tą samą stronę.

- Mei jaki jest ten nasz nowy nauczyciel od fizyki? - Zapytał caly czas dotrzymując mi kroku.

- No jak to jaki? Normalny. Młody ma 25 lat. I wsumie jest przystojny ale na pierwszej lekcji zapytał mnie !!! Czaisz? - powiedziałam

- I pewnie nie umiałaś wiem. - zasmial się poczym pożegnał się zamkną bo za zakrętem miał już swój dom.

Szłam już sama. Po krótkim czasie doszłam do swojego domu i wchodząc do domu ściągnęłam buty po czym poszłam do kuchni siadając na krześle obok mamy.

- Jak było w szkole Mei? - zapytała mama podając mi talerz ciastek.

- Dobrze. Wszystko fajnie - powiedziałam sięgając po jedno ciastko przede mną.

- Słyszałam że masz nowego nauczyciela od Fizyki. - Powiedziała mama uśmiechając się do mnie.

- Skąd wiesz? - odpowiedziałam rodzicelce.

- Bo Ari też go ma. Jest bardzo nim zachwycona. Chyba się zakochała. Ale wsumie on ma 25 lat a ona 18 mogliby być razem. - powiedziała mama wstając od stołu.

- Następna...Eh...- powiedziałam cicho przegryzając następne ciastko.

Poważnie Ari też się w nim kocha. Nie ma kogoś oprócz mnie kto się nim nie jara ?

- Idę mamo do siebie - powiedziałam biorąc torebkę i poszłam na górę do swojego pokoju.

Rozpakowałam rzeczy i położyłam na biurku.
Stwierdziłam że teraz odrobię lekcje aby później mieć spokój.

Przebrałam się w bluzę i szare dresy i usiadłam na krześle przy biurku biorąc odpowiednie zeszyty i książki.

Po 40 minutach byłam gotowa na jutro. Spakowałam do plecaka rzeczy które będą mi potrzebne na jutrzejsze lekcje i położyłam się na łóżku biorąc swój telefon do ręki. Było parę powiadomnien więc je zaczęłam odczytywać.

Hong
Hej. Nie będzie mnie jutro w szkole.

Mei
Nieee czemu?

Hong
Mam jutro dentystę sory ziomek.

Więc jutro będę sama jak paluch.
Kai ma swoich kolegów więc nie będę cały dzień za nim łaziła. A Mia i Rin to przyjaciółki nie będę im się wciskała.
Jeden dzień dam radę bez Hong.

Nagle do mojego pokoju weszła Ari zamykając za sobą drzwi i siadając na moim krześle uśmiechnęła się do mnie.

- Co się cieszysz ? - zapytałam siadając na łóżku.

- Co myślisz o Nauczycielu z Fizyki? - zapytała cały czas uśmiechając się.

- Nic. A ty? - zapytałam odkładając telefon na szafkę obok łóżka.

- Zakochałam się. Serio. On jest cudowny. Zrobię wszystko żeby myślał o mnie tak samo. - powiedziała kładąc się na moje łóżko

- Tak? A może ma żonę i dzieci? - powiedziałam kładąc się obok.

My Teacher// Kim Taehyung.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz