Ja: Co tam Zayn?
DJ Malik: Słuchaj co się działo
DJ Malik: Jak wróciłem do pokoju Styles dalej gadał z Tomlinsonem
DJ Malik: Dałem mu kopertę a on 'od kogo to?' to ja odpowiedziałem że od ciebie a on stwierdził że to niemożliwe
DJ Malik: Oczywiście wybiłem go z tego błędu i powiedziłem że to jest jak najbardziej możliwe bo tutaj byłaś i ze mną rozmawiałaś
DJ Malik: To ten wkurwiony że jestem przeciwko niemu i dodatkowo spotykam się z jego dziewczyną ale nie mogłem się oprzeć i dowaliłem że byłą
DJ Malik: Prawie zarobiłem w zęby ale to nic
DJ Malik: Miał wyrzuty że dlaczego do niego nie napisałaś, że ja mu o tym nie dałem znać etc.
DJ Malik: Powtórzyłem te powody które ty mi wytłumaczyłaś ale nic się nie odezwał
DJ Malik: Starannie otworzył kopertę, wyjął powoli całą zawartość i wziął się za czytanie
DJ Malik: Zajęło mu dobrych kilka minut
DJ Malik: Co jakiś czas przyglądał się zdjęciom
DJ Malik: I przyrzekam że widziałem kilka jego łez
DJ Malik: Totalnie najwidoczniej go to wzruszyło ale chyba się wstydził bo po sekundzie je ścierał
DJ Malik: I ostatecznie wziął telefon i wyszedł
Ja: Wow... Nie wiem jak to skomentować
DJ Malik: Ja też...
CZYTASZ
He | Harry Styles
FanfictionNieznany: Hej słońce, bo nie znalazłem truskawkowej czekolady, dlatego wziąłem orzechową... Ja: Wtf, kto lubi truskawkową czekoladę? Nieznany: Przepraszam cię najmocniej! Pomyliłem twój numer z numerem mojej siostry... 'alternatywna' wersja "She"