Roszpunka: Stara masz jakiś pomysł na kolacje?
Ja: Lasagne?
Roszpunka: Była w poniedziałek
Ja: Kurczak z ryżem?
Roszpunka: Był wczoraj
Ja: Spaghetti?
Roszpunka: Było w niedzielę
Ja: To gówno
Roszpunka: Ładnie
Roszpunka: Bardzo ładnie
Ja: To chodźmy do McDonalda
Roszpunka: McDonald jest dobry o każdej porze
Ja: Zajebiście
Ja: ALBO WIEM!
Ja: ZRÓBMY OGNISKO
Roszpunka: Charlotte mieszkamy w mieszkaniu, w bloku z innymi, z metrowym ogródkiem
Roszpunka: Gdzie ty niby chcesz zrobić ognisko
Ja: Myślałam że zrobić wypad na camping
Ja: I przy okazji zrobić
Roszpunka: Samym będzie nam nudno :C
Roszpunka: A reszta jest zajęta
Ja: Dupa
Ja: Dupa
Roszpunka: Będziemy sami ze sobą, czy to ci nie odpowiada?
Ja: Kocham cię i to bardzo i cieszę się że mamy chwile dla siebie
Ja: Ale nie uważasz że seks KILKA RAZY dziennie to nieprzesada?
Roszpunka: Skądże
Roszpunka: Ty też nie narzekasz
Roszpunka: Wręcz wydajesz się być bardzo zadowolona ;)
Ja: Udaje ;)
Roszpunka: Little white lies...
CZYTASZ
He | Harry Styles
FanfictionNieznany: Hej słońce, bo nie znalazłem truskawkowej czekolady, dlatego wziąłem orzechową... Ja: Wtf, kto lubi truskawkową czekoladę? Nieznany: Przepraszam cię najmocniej! Pomyliłem twój numer z numerem mojej siostry... 'alternatywna' wersja "She"