Dziękuję za 3k
Ja: Nawet się kurwa do mnie nie odzywaj.
Ja: Oszuście pieprzony.
Roszpunka: Wygrałem uczciwie.
Ja: Nie odzywaj się.
Roszpunka: Okay
Roszpunka: Ale nie wierzę że rozwaliłaś planszę
Roszpunka: Pionka nawet znalazłem w łazience
Ja: Harry kurwa zamilcz
Roszpunka: Okay
Roszpunka: Współczuje ludziom którzy oberwali tymi kostkami w głowę
Roszpunka: Musieli się zdziwić
Ja: .
Roszpunka: Kochanie ale mogłabyś przynajmniej drzwi otworzyć
Roszpunka: Chcę się przytulić
Ja: Wiesz co mówi wąż? Ssssssssspierdalaj
Ja: Nagrabiłeś sobie
Roszpunka: :<
Roszpunka: Naucz się przegrywać
Ja: Naucz się uczciwie grać.

CZYTASZ
He | Harry Styles
FanfictionNieznany: Hej słońce, bo nie znalazłem truskawkowej czekolady, dlatego wziąłem orzechową... Ja: Wtf, kto lubi truskawkową czekoladę? Nieznany: Przepraszam cię najmocniej! Pomyliłem twój numer z numerem mojej siostry... 'alternatywna' wersja "She"