Część 13

304 14 1
                                    

Drużyna 7 szła przez korytarz, miała ona po drodze niespodziankę w postaci Rocka Lee który chciał zawalczyć z Sasuke jednak to już było nie ważne, teraz liczyło się dojście do sali.

***

-A więc jesteście? Gratulacje.-Odezwał się Kakashi który stał przy drzwiach sali

-Kakashi-sensei co pan tutaj robi?-Spytał się Naruto

-Chciałem się tylko upewnić czy moja drużyna dojdzie.-Odpowiedział srebrnowłosy.-Jesteście pewni że chcecie przekroczyć te drzwi?-Spytał się od razu.-Wiecie że kiedy wejdziecie nie będzie drogi ucieczki?-Spytał się mężczyzna na co cała trójka spojrzała na siebie.

-Oczywiście!-Odpowiedzieli jak jeden mąż pewni swoich słów.

-W takim razie proszę bardzo, idźcie.-Powiedział mężczyzna dając przejść trójce genninom do sali co też uczynili. Kiedy tylko weszli zastali wielki harmider, było bardzo dużo kandydatów z wszystkich wiosek. 

 -Niesamowite.- Odezwał się Naruto

-Oni wyglądają na silnych.-Zauważyła Naruko

-Bo zapewne są.-Potwierdził Sasuke

- Sasuke-kun! Spóźniłeś się!- krzyknęła dziewczyna którą Naruko znała, głos należał do Yamanaki Ino- Wiesz, jak za tobą tęskniłam, Sasuke-kun? Tak długo się nie widzieliśmy.- mówiła

- Łapy precz od Sasuke-kun! Ino-świnio!- krzyknęła zła Sakura podchodząc do Ino wściekła ze swoją drużyną w której skład wchodził Yoshiki Haru i Kei Tenma byli oni drużyną 6

- Sakura! Obrzydliwie dziś wyglądasz, z resztą jak zwykle.- stwierdziła rozbawiona

- Co powiedziałaś?!- zapytała wściekła dziewczyna, Ino tylko pokazała jej język w odpowiedzi kryjąc się za Uchihą

- Co to ma być?- Powiedział kolejny głos który należał do Nary Shikamaru, który przyszedł z Akimichi Chojim.- Wy też zdajecie ten głupi egzamin? Chce wam się?- Podpytywał znudzony.

- Kogo ja widzę? Trio idiotów!- powiedział prześmiewczo blondyn patrząc na kolegów z akademii

-Nie nazywaj nas tak!- Powiedział Shikamaru, niezadowolony- Rany, jakie to upierdliwe.- mruknął

- Nareszcie! Proszę, proszę, kogo my tu mamy?- rozniósł się kolejny głos należący do Inuzuki Kiby, który podszedł wraz z dwójką członków jego drużyny i jego pupilem Akamaru, który siedział na jego głowie

- Witajcie.- przywitała się nieśmiało Hyuuga Hinata, nieśmiała dziewczyna i przyjaciółka Naruko

Tuż obok stał Aburame Shino, najcichszy członek Akademii nie jest on nie śmiały a bardziej tajemniczy.

- Nie wierzę. Więc wam też się udało?- zapytał Shikamaru patrząc na drużynę 8.- Rety.- dodał

- I wszystko jasne. W tym roku wszyscy dopiero co upieczeni gennini będą brali udział w egzaminie.- stwierdził Kiba.- Ale jak myślisz, jak daleko będziecie w stanie dotrzeć? Sasuke?- zapytał spoglądając na Uchihę

- Zamknij się już, dattebayo!-Powiedział Namikaze- Nie wiem jak z Sasuke, ale ze mną nie macie szans na wygraną!- powiedział

- Wybacz, Naruto-kun. Kiba-kun nie to miał na myśli.- przeprosiła Hinata

- Co?- zapytał blondyn który nie dosłyszał dziewczyna  się zarumieniła a Naruko tylko westchnęła. 

- Hej, wy!-Powiedział pewien głos przez co każdy z genninów spojrzał w stronę, skąd dochodził.- Moglibyście łaskawie się uciszyć?- zapytał.- Więc to wy jesteście tymi  kotami, które dopiero co skończyły akademię i już startują w egzaminie?- Spytał się.- Wasze dziecięce twarze mówią same za siebie. Rety, to przecież nie szkolna wycieczka.- Dodał

"Lisica Konohagakure -Siostra Naruto" |Naruto|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz