8. Tak, nareszcie!

231 12 17
                                    

Uwaga tak żeby było jasne, załamujemy czasoprzestrzeń o dwa tygodnie w przyszłość.
Dziękuję za uwagę, miłego czytania😘


-Kookie, już jest 7:45. Spóźnisz się do pracy.- powiedział spanikowany.

-O kurde, faktycznie.- zaśmiał się, wstając z krzesła.- Do zobaczenia później, Jiminie.- przytulił go, następnie całując w głowę, czoło, policzek i usta.- Kocham cię.- uśmiechnął się do niego. Zabrał teczkę z siedzenia i skierował się do wyjścia.

-Też cię kocham, króliczku.- uśmiechnął się i przytulił do niego.- O której kończysz?

-Po 13. Przyjdę do ciebie po pracy.- cmoknął go w czoło.- Muszę lecieć, skarbie. Do później.

-Miłej pracy, kochanie.- uśmiechnął się do niego.

-Tobie również, Jiminie.- posłał mu uśmiech i oddalił się w stronę szkoły.

-Dzień dobry.- usłyszał nagle koło siebie. Spojrzał na wysokiego, uśmiechniętego bruneta.

-Dzień dobry, Beomgyu.- uśmiechnął się.- Cieszysz się, że wracamy?

-Jak mam być szczery, to ani trochę.- odpowiedział zgodnie z prawdą.

-Uwierz mi, że nauczyciele też nie są zadowoleni.- zaśmiał się.- Co masz na pierwszej lekcji?

-Matematyka.

-Serio? Boże kto układał ten plan? Przecież najgorsze co może być, to matma na pierwszej lekcji.

-To prawda.- westchnął smutno.

-Macie dzisiaj ze mną?

-Tak, na trzeciej. Chyba.

-Nie bój nic, będzie luźna lekcja. Nie miałem czasu przygotować jakiegokolwiek materiału, więc po prostu sobie porozmawiamy o wakacjach, czy szkole średniej. Tak jak na poprzedniej lekcji. Właśnie, wy w tym roku piszecie egzaminy, tak?

-Tak proszę pana. To już 3 klasa.- zaśmiał się.

-Jaki bierzesz dodatkowy przedmiot?

-Historię.

-Human?- zaśmiał się.

-Tak. Ale z edukacją muzyczną i teartalną. W 4 liceum jest taki profil.

-No ty pięknie śpiewasz, więc myślę, że się odnajdziesz.

-Pomoże mi pan się przygotować do egzaminu?

-Tak, oczywiście. Tylko musisz mieć książki i zeszyty z poprzednich lat.

-Mam wszystkie.

-To świetnie. Będę miał w tym roku ćwiczenia z Historii, przygotowujące do egzaminów. Mogę cię zapisać. Tylko zgłoś się jeszcze przed lekcją.

-Dobrze.- uśmiechnął się. Weszli na teren szkoły, a z budynku dało się słychać dzwonek.

-Leć na lekcję, bo się spóźnisz, a pani Choi nie jest zbyt łaskawa.- chłopak skinął głową i pobiegł pod klasę.

Jeon skierował się do pokoju nauczycielskiego po klucze do swojej klasy.

Kiedy przybył pod klasę numer 46, wpuścił do środka jedną z klas pierwszych.

-Dzień dobry.- przywitał się z nimi, opierając się o biurko, któro stało środku ściany.- Która to klasa?

-1b.- odpowiedziała dziewczyna z pierwszej ławki.

Jungkook poprowadził im lekcję zapoznawczą, ponieważ tak się stało, że akurat z tą klasą jeszcze nie miał zajęć. Przedstawił się i powiedział czym się zajmuje. Później pytał o to samo wszystkich uczniów.

"Just one day" || Jikook ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz