Grudzień😁
-Dobra, otwórzcie podręczniki na stronie 176. Macie tam mapę Korei sprzed wojny koreańskiej.- pokazał klasie mapkę. Brunetka podniosła rękę.- Tak?
-Dlaczego Korea się podzieliła?
-Kiedyś w Korei był komunizm i cały kraj podlegał pod Chiny i Rosję. W 1950 roku południe zbuntowało się i po trzyletniej wojnie, oddzieliliśmy się od północy, według 38° równoleżnika. A północ do dziś podlega pod komunę. Kim Jeongeun jest aktualnym przywódcą Korei północnej.
-Dlaczego przywódcą, a nie prezydentem?- spytała brunetka.
-Prezydentem by był, gdyby to był kraj demokratyczny. A u nich demokracji brak. A czy ktoś wie, dlaczego u nas każdy Koreańczyk ma obowiązek wypełnić dwuletnią służbę wojskową?
-Bo zawsze mogą nas zaatakować?- spytał brunet.
-Dokładnie. Północni Koreańczycy mają ogromne złoża bomb atomowych i w każdym momencie mogą nam wypowiedzieć wojnę.
-A pan też był w wojsku?
-Tak. Tylko ja miałem półtora roku, zamiast dwóch.
-A dlaczego tak?
-Nie wiem. Czasem jest krócej.- wzruszył ramionami. Po sali rozległo się pukanie, a chwilę później di środka wszedł srebrnowłosy.
-Dzień dobry.- przywitał się z klasą.
-Dzień dobry.- odpowiedzieli chórkiem.
-Cześć, serce moje.- cmoknął go w czoło.- Usiądź sobie, zaraz się kończy lekcja.
-A pan też był w wojsku?- spytała w stronę Jimina.
-Tak, a o czym mówiliście?
-O wojnie koreańskiej.- odpowiedział brunet.- Jiminie, zadanie dla ciebie.
-O nie, znowu mnie odpytasz z dat. Przysięgam, że nic nie pamiętam.- powiedział, na co klasa wybuchnęła śmiechem.
-Nawet wojny trzyletniej?
-A nie, to akurat pamiętam. 1950 - 1953.
-Brawo. Jestem dumny. To jest pierwsza data, oprócz moich urodzin, którą pamiętasz.- zaśmiał się.- Ile mamy do dzwonka?
-7 minut.- odpowiedziała brunetka.
-Możecie się spakować. Można zjeść, jak ktoś jest głodny, albo nie wiem, co tam chcecie.
-A można telefon wyciągnąć?
-No jeśli naprawdę tak bardzo chcesz, to możesz. Wolałbym jednak, żebyście rozmawiali. Ale no niech wam będzie.- podszedł do Jimina i poczochrał go po włosach.- Zejdź, kotku.- poprosił cicho.
Srebrnowłosy zszedł z krzesła, a kiedy brunet usiadł na miejscu, on od razu zajął jego uda.
-Skarbie, jesteśmy w szkole...
-I co? Wygoniłeś mnie stąd, więc teraz masz.
-Niech ci będzie.- zaśmiał się i przytulił go do siebie.- Ślicznie ci w nowym kolorze.
-Dziękuję.- zarumienił się. Po kilku minutach usłyszeli dzwonek.
-Wesołych świąt i pozdrówcie rodzinę!- powiedział na dowidzenia.
-Ile masz jeszcze lekcji?
-Teraz była 2a, to jeszcze mam 2b i 3c i ferie. A ty jak z pracą?
-Muszę iść w niedzelę jeszcze na nockę do 5, a od poniedziałku tydzień wolnego.
CZYTASZ
"Just one day" || Jikook ||
FanfictionJungkook pragnie spotkać jego szkolną miłość choć przez jeden dzień, jednak niestety jest to niemożliwe. Do czasu... !Jimin jest trans! Top: Jk Osiągnięcia: 25.09.2021~ 1 - #jikook 25.09.2021~ 1 - #jm 25.09.2021~ 2 - #transgender 11.10.2021~ 1 - #jm...