Wyczytany narzeczony

24. Olga

Minął tydzień od momentu gdy się ze sobą przespaliśmy . Od tamtego momentu Sylwester mnie rozpieszcza codziennie dostaje kwiaty i za każdym razem stara mi się pokazać swoje uczucia do mnie . Pracuję już w jego firmie pięć dni bo weekend miałam wolny ale niestety Sylwester musiał wyjechać w sprawach zawodowych a ja nie chciałam mu przeszkadzać oraz chciałam chwilę odpocząć od naszego związku . Spędzamy ze sobą całe dnie w pracy oraz poza nią , ale drugi raz nie kochaliśmy się jeszcze za każdym razem gdy jest blisko zbliżenia Sylwek odsuwa się jak nigdy niby nic . W pracy każdy wie że ze sobą jesteśmy więc każda napotkana osoba jest dla mnie zbyt miła, sztucznie i nachalnie ale nie zwracam na to uwagi dobrze że mi się podoba a większość czasu spędzam w swoim burze . Nie raz próbowałam poruszyć temat moich kar ale niestety odbija się to echem w moich ustaw , Nie raz zamyka mi je pocałunkiem innym razem że to nie jest najlepszy czas na takie rozmowy więc odpuściłam . Robię wszystko dobrze i nie podpadam więc więcej kar i tak nie powinno być . Ten weekend spędziłam na oglądaniu filmów z Magdą oraz na jedzeniu niezdrowych rzeczy i piciu wina . Przez cały weekend z moim facetem jedynie napisaliśmy po dwa sms sobie . Nie chciałam dzwonić być nachalna a on nie dzwonił wiedział że chce odpocząć  byłam mu za to wdzięczna, lecz brakowało mi go . Przyzwyczaiłam się przez ten krótki czas że jest przy mnie i mnie przytuli albo pogłaszcze po głowie . Uzależniałam się w nim powoli czego zaczynam się obawiać bo nie chciałam w takim szybkim tempie brać uczuć pod uwagę ale romantyczka na długo nie dała się w sobie uśpić . Gdy już po wszystkich serialach i filmach oglądanie telewizji mi się znudziło chwyciłam książkę . Typowy biurowy erotyk . Ale gdy doszłam do scen erotycznych zamknęłam oczy i poniosłam się wyobrazni że to mnie pieprzy Sylwek na biurku w biurze gdy za dzwiami kręci się życie . I wtedy oprzytomniałam miałam pisać swoją życiową własną książkę wiec czemu by nie uwieść Sylwestra w jego biurze i oddać mu się na biurku . Z tym pomysłem położyłam się spać i był on priorytetem na najbliższy tydzień pracy do wykonania .