16. Olga

134 12 2
                                    


Stoję jak słup i patrzę w jego oczy i ten zajebiście dopasowany garnitur który na jego ramionach tak  się upina że aż mnie coś tam na dole zaczyna bolec . Z bólu przechodzi w dreszcz a z dreszczu na przyjemne mrowienie . Czy ja przy nim zaczynam myśleć cipką . Jest przystojny aż za bardzo jego włosy zawsze idealnie ułożone jak by spędzał przed lustrem więcej czasu niż ja i zawsze pachnie tak jak by dopiero wyszedł z pod prysznica a tutaj to ja wyszłam z kąpieli i dopiero teraz do mnie doszło że stoję w samym ręczniku i wpatruje się w niego jak idiotka . 

Podchodzi do mnie coraz bliżej a Magda patrzy się na mnie tym głupim uśmiechem i wiem że ciekawa jest wszystkiego co mnie z nim łączy .A nic nas nie łączy . A nie stop . 

Jesteśmy w związku o którym zadecydował sam Pan w garniturku i raczył po prostu mnie o tym poinformować . 

Całuje mnie w policzek przy tym mówi po cichutko prostu dmuchając na moją szyje swoim ciepłym oddechem 

- Dzień dobry skarbie . Nie mogłem się doczekać aż cię zobaczę, więc jestem . 

A ja jak bym zapomniała języka w buzi i stoję i się patrzę po prostu nic nie odpowiadając . 

a ja wzrokiem zabijam Magdalenę która nic sobie z tym nie robi .

- Kochanie usiądź , przecież nie będziesz stała tak w rogu . 

- Przepraszam ale ja musze się ubrać . 

Szybko odwróciłam się i przeszłam do swojego pokoju w którym poczułam się bezpiecznie ale tylko na chwile bo jak wyjmowałam pierwszą lepszą bieliznę drzwi się otworzyły  i jednym szybkim ruchem Sylwester wpadł do mojego pokoju zamykając drzwi na klucz . 

Przez sekundę nie wiedziałam co powiedzieć i po prostu jak głupia stałam z czerwonymi koronkowymi majtkami w ręku które za wiele by nawet nie zakrywały . 

-Słoneczko jak dla mnie możesz zostać w samym ręczniku ale jak już wybierasz bieliznę pamiętaj że uwielbiam biały kolor . Czysta biel która oznacza kruchość która jest w kobiecie . Nie zakładaj czerwonej . Czerwoną zakładają dziwki które chcą się tylko zabawić a ty nie chcesz się tylko ze mną zabawić prawda słonce ? 

Wszystko wypowiadał powoli patrząc na mnie od góry do dołu, pożerał mnie wzrokiem a ja czułam jak moje ciało płonie i zmienia się w czerwony kolor , jeżeli ktoś sądzi że wzrokiem nie da się rozpalić to się myli on potrafi i dobrze o tym wie . 

- Nie chce się zabawić w sumie nie wiem co ja w ogóle od ciebie mogłabym chcieć z tego co widzę to ty nachodzisz mnie nie ja ciebie . 

- Co byś chciała ? Co chcesz żebym z tobą zrobił ? Pamiętasz jesteśmy razem więc nie musisz się ograniczać . 

Nie słuchał co do niego mówię był jak w ekstazie patrzył na mnie i mało brakowało żeby zaczął się ślinić . A ja zamiast go odepchnąć i kazać mu wyjść nie robię nic .  Przecież zachowywał się obrzydliwie  zdawałam sobie z tego sprawę ale jego wygląd pewność siebie mnie do niego pociągała . 

- Zabierz mnie gdzieś na śniadanie albo obiad ,  jedyne co teraz mogę chcieć to lepiej cię poznać.

 Chciałam żeby dał mi się ubrać i żeby wyszedł.  Pomiędzy  ludzmi nic mi nie groziło a teraz w zamkniętym pokoju mogłam zrobić cos co bym mogła żałować . 

- Wolałbym cię pocałować mocno i namiętnie wbijając swoja rękę w twoje włosy a ty wolałabyś żebym szarpał cię za włosy kochanie . 

Zrobiło mi się tak mokro na te słowa że bałam się że przez brak bielizny zaczną moje soki kapać na podłogę . Cała gorąca napalona chciałam tylko żeby już wyszedł bo za moment sama zacznę go ujeżdżać  i krzyczeć z rozkoszy . 

- Może kiedyś ale teraz proszę daj mi 20 minut i możemy  wyjść a ja obiecuję że jak dobrze pójdzie dostaniesz pocałunek ode mnie ale jedyne w policzek . 

- Jeszcze będziesz mnie błagać o więcej słoneczko .

Podszedł do mnie chwycił ręcznik z moich włosów rzucając go na podłogę i w momencie chwycił mnie za moje pośladki i wziął mnie w ramiona i wdychał zapach z moich włosów nic więcej nie robił wąchał je i upajał się tym zapachem .  I po chwili mnie postawił uśmiechnąć się i wypowiedział w chwili zawahania . 

- Dobrze , będę czekać na dole w samochodzie , nie każ długo na siebie czekać . 

i wyszedł usłyszałam jak żegna się z Madzią i poszedł . A ja z wrażenia nadal stałam tam gdzie mnie odstawił . 

- Kurwa Olka kto to jest ? Jakim cudem nic  o nim nie wiem ? I co cię z nim łączy ? I co tu się wydarzyło że jesteś cała rozpalona i zszokowana ? Mów bo czekając aż on wyjdzie z tego pokoju myślałam że w stole dziurę paznokciami wydłubię . 

- Nie wiem co tu się wydarzyło ale mało nie doszło do tego żebym go rozebrała . A po za tym wiesz o nim bo to ten biznesmen z pierwszego biurowca u którego byłam . 

-To Pan seksowny od wizytówki ? Uhuhu kochana gdybym ja wiedziała że w tak łatwy sposób można znaleźć sobie takie ciasteczko już dawno przeleciałabym wszystkich panów prezesów z miasta . Ale on powiedział mi że jest twoim facetem a tego mi nie powiedziałaś więc słucham . 

- Nie wiem jak do tego doszło kompletnie więc nie wiem jak ci to powiedzieć bo to w sumie moje 3 spotkanie z nim nie licząc tej mojej wizyty w jego burze no i wystawienia mnie do wiatru . Ale on od tak mnie o tym poinformował że jestem jego i zaproponował mi prace u siebie w biurowcu żebym nie musiała już mieć nocek w barze no  i dużo większe wynagrodzenie a on tylko twierdzi że to pomoże nam się lepiej poznać i ciągle będę przy nim , a ja kompletnie nie wiem co mam zrobić a dziś mam mu dać odpowiedz bo chce żebym od poniedziałku zaczęła u niego pracować a dzisiaj mam zmianę nocną w barze i nie wiem czy zrezygnować . 

- Ale zajebiście kochana nad czym ty się zastanawiasz ? Masz gromadkę dzieci do wykarmienia ? Nie . Więc korzystaj  bierz jak  proponuje dużo lepsze stanowisko no i pieniądze .

- A jak nam się nie uda  i mnie zwolni zostanę bez pracy .

-  Najwyżej później znowu będziesz szukała pracy jako kelnerka a wiesz że o to trudno nie jest przy twoim wyglądzie . Korzystaj bo ja bym się nie wahała . No i dam ci radę wyruchaj go szybciej niż on ciebie bo jak on zajmę się tobą to ciężko będzie ci przejąć kontrolę . bicz żyj w końcu życiem . Nie martw się o jutro . Przecież to nie psychopata i nie zamknie cię w piwnicy i nie zrobi z ciebie zabaweczki seksualnej . 

- A jeżeli jest ? 

- Ty tak poważnie ? po pierwsze to ty go znalazłaś i chciałaś go uwieść  .... pamiętaj to ty chciałaś jego nie on ciebie . Po drugie szukałaś go w necie czy czytałaś jakiś zły artykuł o nim ? Jeżeli by miał coś na sumieniu wyszło by to wcześniej czy później , a firma istnieje kilka lat i ma się dobrze wiec wyluzuj i ubieraj się bo twoje włosy same się nie wysuszą . 

- O kurde zapomniałam że on tam na mnie czeka na dole ,jedziemy cos zjeść  musze się ogarnąć .

No to ja nie przeszkadzam i też zawijam się bo zakupy same się nie zrobią pa kochanie i korzystaj . 

Zostałam sama i od razu zaczęłam szukać białej bielizny . Nie wiem czy kierowałam się jego radą czy swoją intuicją bo przecież do niczego nie dojdzie ale wolę mieć świadomość że by go to kręciło . 

Susze włosy i zostawiam je luźno ponieważ po wysuszeniu nie potrzebuję prostownicy i są piękne jak bym właśnie wyszła z salonu fryzjerskiego .

Muskam usta błyszczykiem truskawkowym który zawsze mam ze sobą w torebce i zazwyczaj go zjadam z ust ale uwielbiam mieć świadomość że moje usta błyszczą i są podkreślone brokatem . 

Zakładam dziurawe jeansy i czarne vansy które idealnie pasują do złoto czarnej bluzki i białego futerka .  Jeszcze użyłam egzotycznych perfum które są moimi ulubionymi i zamknęłam drzwi zamykając je na klucz . 


Wyczytany narzeczonyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz