17.Sylwester

130 8 5
                                    


Siedziałem w samochodzie i czekałem na moją kobietę . Ona była moja i należała do mnie bo tego chciałem . Nie miała wyjścia musiała się we mnie zakochać a ja chciałem dać jej wszystko przez najbliższe dni co będzie dalej sam jeszcze nie wiem , może skończy jak poprzednia która należała do mnie a może rozkocha mnie w sobie i znajdzie we mnie człowieka z dobrym sercem . Na razie starałem się pokazać z dobrej strony bo nie chce by szybko uciekła moja czarna strona jest o wiele ciemniejsza niż może się wydawać . Stworzyłem potwora z jakieś 3 lata temu wtedy ta która należała do mnie zdradziła mnie po długich miesiącach szczęśliwego związku . Nie mogłem pozwolić żeby ode mnie odeszła . Kochała mnie a ja kochałem ją . Była moja na zawsze . A teraz chce Olgę , będzie moja na zawsze i jeden dzień dłużej . Ja już się o to postaram i miejsce dla niej już przygotowałem . 

Wychodzi z klatki powoli i niepewnie . Błyszczy chociaż nie ma na sobie nic co wrzuca się w oczy . Jest piękna , jest moja  . 

Wychodzę z samochodu by móc ją powąchać , pocałować i otworzyć drzwi . Uśmiecha się na ten gest lecz nadal niepewnie wygląda słodko gdy jest taka wstydliwa . 

- Co powiesz na sushi ? Niedaleko jest dobra knajpka . 

Pytam z uśmiechem i chce zrobić na niej dobre wrażenie . 

- Nie mam ochoty na ryż . a co powiesz na kfc ? 

Pyta z nietęgą miną, chyba sądzi że mnie zszokowała wyborem restauracji . I tak zaskoczyła mnie chociaż jej tego nie okazuję . 

-Nie ma sprawy . Lubisz ostre jedzenie ? Bo z tego co kojarzę to większości tam wszystkie panierki są ostre . 

Nigdy nie jadłem nic tam ale internet  i znajomi sprawiają że wiem dużo o tym co mnie nie interesuje . 

- Lubię . Pikantne ale delikatnie nie ostre . 

I na prawdę zaczęła się uśmiechać a ja pragnąłem ten uśmiech włożyć sobie w ramkę i już zawsze na nią patrzeć przy niej zapominam o tych zimnych martwych twarzach moich byłych gdy żegnały się ze mną . 

- Pikantne a nie ostre dobrze zapamiętam to sobie głęboko w pamięci i postaram się pamiętać w najbardziej odpowiednich momentach o  tym . 

Oczywiście w głowie już miałem pikantny seks z nią  i w sumie zastanawiałem się jaki by był , zawsze pieprzyłem ostro . A teraz będę musiał zastanowić się głębiej czym to się równi od pikantnego  . 


Nie wiedziałem co zamówić wiec dałem wolną rękę Oldze by złożyła za nas a ja tylko zapłaciłem i usiadłem . Nie miałem ochoty tu być ale zdawałem sobie sprawę że ona tu chce być wiec musiałem zostać  i się głupio uśmiechać jak wszędzie czułem spalony olej . 

Chciała kurczaka mogliśmy jechać do jakieś fajnej restauracji a nie siedzę w jakieś knajpie dla biednych i będę jadł coś co na pewno nie jest dobre  .  Ale musze ją zdobyć w głowie nadal miałem pikantny seks chociaż za dużo nie wiedziałem co to oznacza . Bo przecież nie będę jej karmił papryczkami chilli zamiast truskawek . 

Gdy pojawił się nasz numerek na ekranie Olga z uśmiechem poszła po tacki nawet napój wlała mi sama . Co za obsługa samemu trzeba się obsłużyć dobrze że samemu nie musiałem robić tych kurczaków . 

Gdy podeszła z dwiema tackami myślałem ze chce tym nakarmić całą armie . Na tacy znajdowały się dwa napoje jakieś gazowane zapewne coca-woda bo na pewno rozczęczali tu napoje by więcej zyskać . 4 kanapki oczywiście z kurczakiem i za pewne z sosem ostrym . Czy ja wspominałem już że nienawidzę ostrego jedzenia zaczynam się zastanawiać czy kiedyś jej o tym nie wspomniałem chociaż to nasz pierwszy posiłek to pewnie nie . A że to pierwsza randka nie mogę teraz narzekać  i musze to jeść i nie ważne ze pózniej mój żołądek będzie cierpieć . 

A do tego 4 paczki frytek jedyne co pewnie tu nie było ostre ale smażone na głębokim spalonym i zasolonym olejem . Jeden wielki kubełek z tymi jej kurczakami od małych do dużych nawet pałka kurczaka tu się znalazła i ja to miałem jeść rękami już czułem że popełniłem błąd zgadzając się na jej propozycję . 

Gdy ona zajadała się wszystkim po kolei  ja patrzyłem tylko na nią udając że smakuje mi to co jem . Ale ona była szczęśliwa pierwszy raz ją widziałem z prawdziwym uśmiechem na twarzy od ucha do ucha i błysk w jej oczach jak by kochała to co widzi . Nie krępowała się już mnie i wszystko pożerała na raz . A ja najchętniej ułożył bym ją na tym stoliku i ją pożerał ustami, nie ważne ze teraz robię to wzrokiem . Lizał bym ją od góry do dołu delikatnie od ucha do uda  . 

Wrażliwe sutki bym ssał od jednego do drugiego i lekko je podszczypywać robiąc jej malinki na każdej możliwej części jej ciała żeby następnego dnia była cała oznaczoną moimi ustami . 

na idealnym płaskim brzuchu zataczałbym kółka językiem skupiając się przy tym na pępku i lizać  co zachłannie by wiedziała co zrobię z nią za moment tam na dole . Gdy już dotknę jej szparkę swoimi palcami soki aż będą wypływać strumieniami przy samym dotyku a jak dołączę do tego język na łechtaczce wiem ze wybuchnie a ja będę mógł ją wypić . Jeść ,gryźć , lizać i wypijać to miałem w głowę gdy nagle usłyszałem jej słodki głosik który mówi 

- Najadłam się jak świnia , ale to było dobre, dawno nic z fad- fodów nie jadłam wiec dziękuję . 

- Jak świnka moja kochana . Cała przyjemność po mojej stronie że ta pierwsza randka ci się podobała , a co powiesz na to by teraz jechać ze mną do biura i obejrzeć swoje nowe miejsce pracy ? 

- Poczekaj, poczekaj  .  To nie miała być randka tylko wspólne wyjście a po za tym jeszcze się nie zgodziłam . 

- Jesteśmy parą wiec logiczne że to randka . A ja wiem że się zgodzisz wiec już mnie nie trzymaj dłużej w niepewności chciałbym żebyś dzisiaj już nie szła do tej speluny i rano zajęła się pracą dla mnie i ze mną . 

Była zszokowana  ale nadal prawie leżała na tej kanapie najedzona . 

- Dobrze zgadzam się ale mam nadzieję  że będziesz traktował mnie jak pracownicę swoją a nie jak dziewczynę i nie chce żeby ktoś o nas wiedział dobrze , ponieważ ja się nawet na ten związek nie pisałam . 

- Kochanie pisałaś się na ten związek już pierwszego dnia w mojej sali konferencyjnej no i w momencie umówienia się ze mną na randkę . 

- Na której się nie zjawiłeś  i mnie olałeś . 

Przypomina . Chyba nadal ją to boli a ja będę musiał ją bardziej przeprosić . 

- jedzmy już . 

Chciałem z tego miejsca wyjść jak najszybciej pomimo że nie najadłem się jedzeniem , najadłem się nią .

Wyczytany narzeczonyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz