2. Olga

254 23 0
                                    



Po drodze do domu odwiedziłam sklep monopolowy po słodkie wino i to aż 2 butelki kupiłam. Miałam nadzieję że uda mi się przyjaciółkę zatrzymać dzisiejszego wieczoru w domu żeby móc jej wszystko opowiedzieć . Wbiegłam szybkim krokiem do domu i krzykiem przekazałam Magdzie alkohol .

- Czekaj w kuchni daj mi 3 minuty . Moje usta aż krzyczały . 

W swoim pokoju szybko się przebrałam w dres i top i z radością weszłam do kuchni machając wizytówką Pana prezesa z dzisiejszego dnia .

 Magda nalała już wino w kieliszki i wzięła ode mnie wizytówkę by się jej przyjrzeć i od razu wypiła  pół kieliszka na raz .

- Olga co się dzieje? Dawno takiej radosnej cię nie widziałam, a co to za tajemniczy fagas co ? Z  łobuzerskim śmiechem patrzyła na mnie i czekała na odpowiedz .

-Nie uwierzysz ! Sama w to nie wierze ! To było takie niesamowite ! Tworze własną historię i naprawdę mi się to podoba ! 

Ciągle  krzyczałam bo na pewno to nie było spokojne mówienie, ale byłam podekscytowana i to bardzo .

- Jaśniej , bo ja nic nie rozumiem . 

Siedziała i popijała wino z miną zaciekawionej .

- Musze ci powiedzieć wszystko od początku wpadłam na wspaniały pomysł wczoraj w nocy po przeczytaniu książki.

I wtedy mi przerwała

- No tak ty i te twoje książki , ale opowiadaj co sprawiło że jesteś taka szczęśliwa .

Opowiedziałam jej wszystko o moim pomyśle i jak do niego się z rana przygotowałam . Była taka zaciekawiona i jednocześnie nie dowierzając w mój pomysł tak szybkie tempo zarzuciła że w połowie wyjaśnienia jej jak się znalazłam w biurze Pana seksownego wypiliśmy już całą butelkę wina .   Kontynuowałam a ona jedynie co mówiła to och i ach

-Naprawdę czułam się jak bohaterka tych wszystkich książek które przeczytałam zostawiając z nim sam na sam . Magda to było niesamowite on działał na moje ciało jak nigdy nikt inny a nic nie zrobił. Sama zaczęłam się zastanawiać czy to nie tylko moja wyobraźnia  tak działa po tych przeczytanych powieści .

-No , no naprawdę jestem pod wrażeniem jak ty to wykombinowałaś . Pierwsza próba i od razu takie ciacho natrafiłaś , ale najwidoczniej był zainteresowany skoro masz tą wizytówkę ? Dopytywała

- Nie mam pojęcia , wydawało by mi się że tak , przecież nie dał mi ją w rękę tylko włożył mi ją w biust , to coś musiało odznaczać .

 Zaczęłam głębiej się zastanawiać i coraz bardziej czułam w sobie alkohol zaraz i skończy się kolejne wino .

-Co masz zamiar z tym zrobić ? Zadzwonisz , napiszesz do niego ?

-Nie wiem , a powinnam ? I co ja mu powiem ? Zjawiłam się w twoim biurze by znaleźć swoją miłość a przy tobie ugięły mi się nogi ? A jak poczułam twój oddech na mojej szyi musiałam wyjść jak najszybciej by nie rozłożyć przed tobą nóg ? To bez sensu dam sobie spokój a jutro może przejdę się gdzieś inne miejsce i zobaczę jak tam będzie . Boję się że odczuwam te wszystkie odczucia tylko dlatego bo ja tak bardzo ich chcę, że sama sobie dopowiadam , ale w końcu okazał zainteresowanie jakieś . Sama nie wiem .

-Jesteś pojebana mała wiesz ? Nie wiedziałam że w tej twojej główce może uronić się taki plan , a tym bardziej że go zrealizujesz . Brawo kochanie sięgaj po swoje życie w końcu, a może weźmiesz pana boga za nogi i uda ci się.

 I tak z  uśmiechem przytulone do siebie dopiliśmy wino .

Resztę wieczoru minęło nam na myśleniu o głupotach i wymyślaniu różnych historii . Często jak spędzaliśmy wieczory przed tv woleliśmy sami sobie opowiadać zmyślone historie niż to co leciało taka nasza głupia zabawa . Gdy było już na prawdę późno wróciła każda z nas do swojego pokoju położyć się spać . Wierciłam się zboku na bok , nie mogłam zasnąć . Ciągle w głowie miałam dzisiejszy dzień i  jego zapach, oddech. Sama nie wiem kiedy ale z szuflady wyjęłam swój wibrator i myśląc o seksownym Panie prezesie w garniturze , wyrzeźbionych ramionach na pewno spędzał dużo czasu na siłowni , wyobrażałam sobie jego wyrzeźbiony brzuch gdy wibrator działał cuda w moim ciele . Myśl o Sylwestrze o jego ruchach i słowach w moją stronę sprawiły że dostałam orgazmu tak potężnego jak nigdy dotąd . Zadziałał na mnie jak nikt inny samo myślenie doprowadziło mnie do takiej rozkoszy a co dopiero jak by to on dawał mi przyjemność a nie sztuczny penis . Po niesamowitym lecz wykańczającym orgazmie jakoś udało mi się usnąć.

Wyczytany narzeczonyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz