19. Sylwester

110 10 1
                                    


Leżę na łóżku cały rozpalony oraz zdrętwiały w okolicach dolnych . 

Dzisiaj starałem się bardzo aż za bardzo by w końcu przekonała się do mojej osoby .

Chce żeby była we mnie na zabój zakochana chce żeby była moja . 

Już jutro będzie przy mnie cały dzień i ona jeszcze nie wie że od jutra już nie będzie miała okazji uciec przede mną . 

Planuję dla niej coś niesamowitego . Wtedy może odkryje swoją prawdziwą twarz ale jeszcze muszę się z tym wstrzymać . Musze być idealnym szefem  i kochankiem w jednym musi mi zaufać.

Nienawidzę nocy bo żeby ją  zobaczyć muszę zamknąć oczy . Nedługo się to zmieni, będzie spać przy mnie, u mnie w domu. 

Uwielbiam sobie wyobrażać jak szarpię ją za włosy jak krzyczy moje imię i jak błaga o jeszcze . Błaga ... uwielbiam te słowo uwielbiam gdy dziewczyna prosi . Wiem że jestem górą i jest skazana na mnie . W mojej głowie roi się mnóstwo pomysłów na nią sam już nie wiem który będzie najlepszy . 

W głowie mam tylko ją i o niczym innym nie potrafię już myśleć staje się moją obsesją moim uzależnieniem . Wiem że dzisiaj by mi się poddała bez żadnego ale , muszę wytrzymać , muszę być cierpliwy . Nie mogę odrazu ją zdobyć . Ja musze poczekać oraz ona musi zasłużyć . 

Myślę że jutro zapowiada się ciekawy dzień w pracy w roli głównej z Olga  . 

Olga jak pięknie to brzmi kobieco i poważnie . Za niedługo będzie małą dziewczyną moją dziewczynką . 

Próbuję zasnąć ale za każdym razem zamykam powieki i widzę ją w kajdankach jest taka piękna i bezbronna . 

Chciałbym ją mieć już przy sobie . 

Jedynie co robię to biorę telefon do ręki i pisze jej : 

Ubierz się elegancko oraz w szpilki , Jako moja osobista asystentka musisz prezentować się ładnie. Pamiętaj w vansach też Cię wielbię .



Wyczytany narzeczonyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz