1.2

424 14 2
                                    

Weszłyśmy do stołówki Bella stanęła rozglądając się po pomieszczeniu. Zobaczyła Mike'a który do nas pomachał ruszyłyśmy więc do tamtego stolika. Mike odsunął mi krzesło i siedziałam między nim a Swan.

-Mike poznałeś moją przyjaciółkę Belle - Zaczął Eric obejmując brunetkę ramieniem

-Poznaj moją przyjaciółkę Tatie - Ten mnie objął na co zmierzyłam go wzrokiem

-Nie to moja przyjaciółka - Odpowiedział czarnoskóry chłopak całując mnie w policzek i zabierając krzesło Mike'owi przez co ten upadł a ja prychnęłam śmiechem.

Blondyn pobiegł za czarnoskórym a Jasica przysunęła się bliżej mnie.

-Boże jakby byli w pierwszej klasie a ty jakbyś była ich nową zabawką - Zmierzyłam ją wzrokiem a ta zamilkła

Podeszła do nas dziewczyna w okularach robiąc mi zdjęcie.

-Do artykułu potrzebne niepozowane- Zaczęła na dzień dobry

-Artykułu o Belli nie będzie - Zaczął Eric patrząc na dziewczynę - Widzisz jak cię chronię - Mówiąc to poklepał ją po ramieniu i odszedł

-Czyli artykuł będzie o tobie Tatio, uśmiech - Mówiąc to zrobiła mi kilka zdjęć

-Tylko co potem? - Spytała

-Zawsze można napisać o zaburzeniach odżywiania - Odpowiedział Bell

-Albo o wypchanych kąpielówkach przez drużynę pływacką- Dodałam

-Dobre - Zaczęła Jessica patrząc na czarnowłosą - On ma olimpijski rozmiar ale to niemożliwe jest taki chudy - Zaczęły przeglądając zdjęcia

Obróciłam się wyczuwając wampiry

-Kto to jest? - Spytała Swan

-Cullen'owie - Odpowiedział okularnica

-Przybrane dzieci państwa Cullen'ów parę lat temu przyjechali tu z alaski- Zaczęła Jessica

-Nie udzielają się towarzysko -Zaczęła czarnowłosa

-No, wszystko zostaje w rodzinie, no wiecie są ze sobą -Spojrzała na idącą parę do stolika- Ta blondynka to Rosalin ten brunet to Emet są razem nawet nie wiem czy to legalne

-Przecież nie są krewnymi- Zaczęła okularnica

-Ale razem mieszkają - Jessica westchnęła- Ta ciemnowłosa dziewczyna to Alice jest naprawdę dziwna chodzi z Jasper'em tym blondynem co wygląda jakby coś go bolało -Dziewczyna prychnęła- Nie wiadomo czy doktor Cullen - I w tym momencie wszystko mi się przypomniało ten wampir z Londynu to chyba on muszę to sprawdzić- To zastępczy tatuś czy swatka

-Może i mnie zaadoptuje- Zaczęła rozmarzona czarnowłosa , zerknęłam na Belle przyglądającą się wchodzącemu blondynowi

-A to kto?-Spytała Bella

-Edward Cullen nieziemsko przystojny ale nie jest nikim zainteresowany mnie to obojętne wiecie- Bella zaczęła mu się przyglądać a on jej- Nie trać czasu -Odpowiedziała patrząc na brunetkę

-Nie miałam zamiaru - Dziewczyna obróciła się do nas a ja spojrzałam na kubek z woda przewracający się na stoliku Cullen'ów. Uśmiechnęłam się do nich i wróciłam do rozmowy z dziewczynami.

Po jakimś czasie przyszli chłopcy wymyślając głupie wyzwania.

-Dam ci dwadzieścia dolarów jak usiądziesz z Cullen'ami - Zaczął Eric patrząc na Belle

Przyjaciele CullenówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz