Chuu: *przytula poduszkę*
Dazai: *kładzie się obok rudego i zabiera poduszkę żeby mógł przytulić właśnie jego*
Chuu: *klasycznie, zarumienił się*
Dazai: Mój buraczek~
Dazai: *caluje jego głowę*Chuu: *burakburakburak chowa twarz w torsie bruneta*