Dzisiaj macie czokolokoxx znaną też jako Czokoloko 🤍✨
Cz - Witam bardzo serdecznie zgromadzonych! Dzisiaj przeprowadzimy wywiad z Ashley Taigą. Obecnie zastępuję Tikki Larwę, ponieważ wyjechała w służbowych sprawach. Witamy drogą Ashley. Ostrzegam, że to nie jest wywiad, tylko przesłuchanie.
Sh - No witam. Miło mi rozmawiać z kimś innym niż tym kto notorycznie niszczy mi życie. Aż ciekawi mnie co to za sprawy służbowe.
Cz - Tego nie zdradzimy. To przechodzimy już do naszego przesłuchania. Pierwsze pytanie brzmi: jakiej muzyki słuchasz? Tak na dobry początek.
Sh - W sumie nic konkretnego, po prostu to co mi się spodoba. Aczkolwiek ostatnio wolę słuchać jak Trixx gra na gitarze...
Cz - Kolejne pytanie: czy jest coś czego się boisz?
Sh - Nie. No chyba, że mam odpowiadać szczerze.
Cz - Prosimy odpowiadać szczerze. Za składanie fałszywych zeznań grozi kara grzywny.
Sh - Może trochę samotności? I porzucenia.
Cz - Ile masz osób zapisanych w swoim dzienniku? I czy masz też opisaną samą siebie czy tylko innych?
Sh - Nie, nie mam opisanej samej siebie.
Cz - Na pewno?
Sh - A jak miałabym opisać kogoś kogo nie rozumiem? A ile ich mam? Hmmm... Musiałabym policzyć, ale trochę ich jest.
Cz - Trochę to znaczy ile?
Sh - Trochę to znaczy hmmm... Coś ponad 30.
Cz - Na jakiej podstawie wybierasz osoby, które opisujesz?
Sh - Wybieram osoby, które wydają mi się być interesujące i chcę poznać ich sposób działania. Gdyby nie fakt, że mieszkam w innym kraju, autorkę też mogłabym opisać, chociaż to wymagałoby bardzo długich obserwacji. No chyba, że ty mi to wszystko streścisz.
Cz - Nie tym razem! Pamiętaj, że to ja przeprowadzam wywiad z tobą, a nie ty ze mną. Wracając do pytań, od kiedy prowadzisz ten swój dziennik?
Sh - Nie dziennik, tylko po prostu notatnik, a prowadzę go od... Dwóch lat?
Cz - Dobrze to zanim przejdziemy do bardziej niewygodnych pytań, może jeszcze coś na rozluźnienie.
Sh - Co mają znaczyć niewygodne?
Cz - Dowiesz się w swoim czasie. To co chciałabyś robić w przyszłości?
Sh - Właściwie nie wiem, ale na pewno nie to co narzuca mi mama.
Cz - Gdybyś była kwami, jaką chciałabyś mieć moc?
Sh - Może niewidzialność? Taka pewność, że nikt mnie nie widzi. To bardzo praktyczne.
Cz - Kogo najbardziej lubisz i dlaczego?
Sh - Pollen, tak po prostu. Ją i Trixxa lubię najbardziej, ale Trixx mnie czasem wkurza.
Cz - To teraz przechodzimy do mojej ulubionej kategorii, czyli niewygodne pytania.
Sh - Mam się bać? Zostawiłam łuk za drzwiami...
Cz - Tak, masz się bać, a łuk już dawno ukryłam. Czy shipujesz Trixxllen?
Sh - Oczywiście, że shipuję! Inaczej co bym tu robiła?
Cz - Ile czasu zajmuje ci zebranie informacji na czyjś temat?
Sh - Zależy od tego jak bardzo mi zależy. Jak chcę wiedzieć więcej, zbieram informacje dłużej. A czasami całe życie, a i tak nie wiem nic, ale pomińmy ten szczegół.
Cz - Czy uważasz Trixxa za przyjaciela? Czy za kogoś więcej lub mniej?
Sh - Tak, uważam go za przyjaciela i nic więcej i nie doszukuj się tu czegoś, czego i tak nie znajdziesz.
Cz - Czy mogłabyś się umówić z dziewczyną na randkę?
Sh - Tak.
Cz - To ostatnie pytanie na dziś...
Sh - Na dziś? To będzie jeszcze jakieś spotkanie? Przesłuchanie?
Cz - Bardzo możliwe. Okej, przechodząc do pytania, kim tak naprawdę jesteś? Człowiekiem, kwami czy czym?
Sh - Hmm podobno człowiekiem, ale mogę mieć geny czarownicy.
Cz - Ciekawe. Może na tym skończymy dzisiejsze przesłuchanie, znaczy wywiad. Miło było mi przeprowadzić z tobą wywiad, dziękuję.
Sh - Mi również miło było być przesłuchiwaną i mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy.
Cz - To żegnamy się z naszymi czytelnikami i zapraszamy ponownie.
CZYTASZ
Księga one-shotów - Miraculous
FanfictionPrzedstawiam Księgę, w której jak nazwa wskazuje znajdziecie one-shoty. Prawdopodobnie większość będzie o tematyce Trixxllen, ale mam nadzieję, że inne również się tu znajdą. Wywiady chyba też tu będą. Na razie to chyba tyle. Nie nastawiajcie się...