Hej!
Jeśli moje opowiadanie *pierwsze w życiu pokazane na światło dziennie* chociaż trochę przykuło waszą uwagę to proooosze, dajcie pod tym postem gwiazdkę albo komentarz. Wystarczy uśmiechnięta minka, cokolwiek. Chce mieć chociaż świadomość, że ktokolwiek to czyta. :/
Z góry dziękuję!
CZYTASZ
Ostatni wdech
SpiritualNarkomanka? Schizofreniczka? A może po prostu obłąkana dziewczyna zagubiona w tym chorym dla niej świecie?