Rozdział 31

3.9K 286 71
                                    

~3 tygodnie później~

*Oczami Harry’ego*

Usiadłem naprzeciwko mamy ,która stała za kuchenną ladą i kroiła marchewki.

W ręce trzymałem swój telefon, czekając na wiadomość od Louisa.

Dzisiaj była nasza rocznica 3 tygodniowego związku.

Nie spodziewam się, że Louis to pamięta. 3 tygodnie to nic specjalnego w związku. To jest jedynie coś wielkiego dla mnie, ponieważ ja, Harry Styles mam chłopaka.

Moje oczy zaświeciły się gdy mój telefon zawibrował.

Od: Louis :)

Hej kochanie, idę na trening piłki nożnej. Zobaczymy się jak wrócę do domu. Dobrze, kochanie? ;) .

- Lou xx

Uśmiechnąłem się i zacząłem pisać odpowiedź.

Do: Louis :)

Dobrze, kochanie. Do zobaczenia za kilka godzin :D Kocham Cię xx

-Harry xxxx

Mój kciuk prawie był już na przycisku „Wyślij”, ale wtedy dostałem wiadomość od nieznajomego numeru.

Zauważyłem, że to MMS*,nie mogłem go zobaczyć, bo był bardzo mały, więc kliknąłem w przycisk „Otwórz”.

Mój szczęśliwy uśmiech i szczęśliwy nastrój szybko się zmienił.

Szczęście przeobraziło się w zazdrość, a zazdrość szybko w gniew.

Louis mnie oszukuje.

*Oczami Liama*

Trzymałem telefon w dłoni gdy Zayn stał tuż za mną.

- No dawaj, Liam. Obiecałeś!

-A-ale- Powiedziałem, ale od razu usłyszałem protest.

-Żadnych ale! Obiecałeś!

Miał rację, złożyłem obietnicę, a ja nigdy ich nie łamię.

Ale to.. To było naprawdę okropne.

-Zrób to – Powiedział zbliżając się do mnie – Albo.. –Szepnął mi do ucha.

Dostałem dreszczy gdy usłyszałem jego szept, od razu wiedziałem o jakie „Albo” mu chodzi, więc z wahaniem kliknąłem przycisk „Wyślij”.

-Dobra robota, dobra robota – Powiedział Zayn wyprostowując się i klepiąc moje plecy.

-Czuję się obrzydliwie, dupku! – Mruknąłem wstając i popychając go.

-Stary, zrobiłeś kawał dobrej roboty, dziękuje – Stwierdził Zayn biorąc swój telefon – Muszę już iść. Nie czuj się z tym źle, dobrze? – Otworzył drzwi – Jeszcze raz dziękuje chłopie! – Oznajmił zanim zamknął za sobą drzwi.

Jezu, dlaczego muszę być taki głupi?

*MMS- Jeśli ktoś nie wie co to jest(a wątpie, ale no dobrze) to: Wiadomość z obrazkiem J

Jeśli nie wiesz o co chodzi w tym rozdziale, to:

Gdy Louis i Harry byli na randce. Liam obiecał Zaynowi, że pomoże mu w czymkolwiek J

CZYTASZ=KOMENTUJESZ

JEŚLI POD TYM ROZDZIAŁEM NIE BĘDZIE PRZYNAJMNIEJ 10 KOMENTARZY NIE DODAJE KOLEJNEGO!

LUDZIE :( ZOSTAŁY 2 ROZDZIAŁY DO KOŃCA :(

No Sound - Larry Stylinson TŁUMACZENIE PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz