Wstałam jakoś po 10 więc do spotkania mam jeszcze nie całe 5 godzin. Podreptałam do szafy i wybrałam ciuchy.
Dzisiaj musiałam się ładnie ubrać, a nie tak jak zawsze w dresie popiepszać. Więc wybrałam moją ulubioną mega długą białą bluzkę, która wyglądała na mnie jak sukienka i zapięłam paskiem na talii. Po wybraniu ciuchów poszłam do łazienki, a tam umyłam zęby i się ubrałam. Po skończeniu tych czynności spojrzałam na zegarek na, którym była godzina 11:30. No nawet git jak na mnie. Wyszłam z łazienki i udałam się do pokoju coś pooglądać. Oglądałam tak sobie jakieś słabe dramy do póki nie spojrzałam na zegarek. Kurwa jest 14:15!! Szybko wstałam i wzięłam torebkę oraz założyłam buty po czym wyszłam z mieszkania zakluczając drzwi. Po wyjściu szybko udałam się w stronę parku w, którym miałam się spotkać z Yoongim. Po paru minutach doszłam do wyznaczonego miejsca, a tam zobaczyłam nie kogo innego jak mojego brata. Trochę poddenerwowana ruszyłam w jego stronę. Gdy ten mnie zobaczył od razu podbiegł i się przywitał.-Hej....- Powiedział trochę speszony.
-No hej- Odpowiedziałam udając pewna siebie gdy tak na prawdę w środku miałam ochotę się popłakać i uciec jak najdalej można- No więc o czym chciałeś pogadać?- Szybko dopowiedziałam.- [T/I] ja tak straszne cię przepraszam wiem, że zachowałem się jak debil i, że bardzo cię to zraniło, ale niestety czasu nie cofnę, a mi ciebie bardzo brakuje. Jesteś moją jedyną i ukochaną siostrzyczką. Proszę wybacz mi- Gdy to wszystko mówił moje oczy się zaszkliły. Totalnie nie wiedziałam co powiedzieć.
-To nie jest takie łatwe jak ci się wydaje.....- Powiedziałam prawie nie słyszalnie łamiącym się głosem.
- Wiem, nie dziwię ci się ja też nienawidzę siebie za to co zrobiłem, ale bardzo mi zależy, proszę cię- Spojrzałam się na niego i zauważyłam, że po jego policzkach cieknie łza, na co zareagowałam tym samym. Chłopak naglę jedną rękę położył na moim policzku i starł moje łzy.
-Dobrze... Ale proszę nie spieprz tego- Powiedziałam
-Na pewno nie spierze- Powiedział radośnie i mnie mocno do siebie przytulił co odwzajemniłam. Bardzo mi tego brakowało przez te lata.
-Też się cieszę. Tęskniłam- Odpowiedziałam.
-To może jutro wpadniesz do mnie? Przyjadę po ciebie- Zaproponował.
-Jasne musimy jakoś nadrobić te 2 lata- Uśmiechnęłam się delikatnie.-Okej to napisz mi adres SMS, a ja już muszę spadać bo próbę mamy za chwilę.
-Okej to pa - Przytuliłam go co odwzajemnił. Gdy się oderwaliśmy od siebie każdy z nas ruszył w swoją stronę.
Wchodząc do domu złapałam za telefon by sprawdzić, która godzina i było już po 16 więc krótko mówiąc poszłam zrobić jajecznicę ponieważ kocham polskie jedzenie. Po zjedzeniu umyłam po sobie używane naczynia i poszłam przeglądać media, gdy zadzwonił do mnie na Kakao Talka. SunWoo. Odebrałam.
-Haaj gadaj jak na spotkaniu tylko czekaj dodam Jisho- Powiedział bardzo szybko prawie, że trudno było go zrozumieć, ale tak jak powiedział tak zrobił i po chwili na czacie była nasza trójka.
-Opowiadaj- Powiedziała podekscytowana Jisho.
-No pogodziliśmy się i jutro jadę do niego. - Powiedziałam, a ich miny wyrażały zdziwienie i zadowolenie jednocześnie
-To stara zajebiście- powiedział SunWoo.
-No właśnie- Poparła go blondynka.
Gadaliśmy tak jeszcze chwile aż się rozłączyliśmy, a było już grubo po 20 więc poszłam się przebrać w piżamkę, umyć się i ogarnąć. Gdy skończyłam poszłam spać ponieważ byłam bardzo zmęczona........~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Moi kochani najdłuższy rozdział.
Chciałam powiedzieć a raczej napisać xd
Że jeżeli Jeśli chodzi o błędy ortograficzne to będę je poprawiała po skończeniu pisania książki. przepraszam jeśli takie są ale ja i polski to nie za bardzo za sobą przepadamy.Bajoo paróweczki
CZYTASZ
meet my sister || JeonGook, Suga/ ZAKOŃCZONE
Fiksi Penggemarpietnasto-letnia {T/I] dawno temu pokłóciła się ze swoim bratem co zaskutkowało tym, że ten się wyprowadził, a ona postanowiła uciec z domu aby zacząć życie na własną rękę. Jednak kiedy jej życie jest poukładane jej starszy brat zjawia się i chce od...