Snape siedział na progu domu, oglądając zachód słońca. Ktoś otworzył drzwi i po chwili poczuł, jak oplątują go czyjeś ramiona.
– Nie chcę wracać – wyszeptał Harry.
Snape pogładził dłonie wczepiające się desperacko w materiał jego szaty.
– Nie możemy zostać tutaj na zawsze.
– Nie chcę wracać – powtórzył rozpaczliwie.
Severus pocałował wierzch jego dłoni.
– Przykro mi.
Harry otoczył go nogami i Snape odchylił się w stronę jego ciepła. Siedzieli tak, dopóki świerszcze nie zaczęły grać.
CZYTASZ
Opieka nad dzieckiem - Severitus
FanfictionAutor: Perfica ♣ Tłumacz: Carietta ♣ Beta: Liberi ♣ Wersja word: Phoe JA TYLKO UDOSTĘPNIAM WSZYTSTKIE PROFITY Z FANFIKA IDĄ DO AUTORKI