11. Chłopiec

860 76 19
                                    

Hej, na początku chciałam powiedzieć że umieram (jak by co to ja Autorka 1.) Umieram przez to, że walczyłam z kuzynem jak wkurwiony bakugo X10 i jutro mam dwa WF. Na grobie napiszcie "Wygrała wojnę na poduszki z kuzynem" a teraz nie przeciągając zapraszam do rozdziału.

[Zm.a.1]

Gdy spojrzałem w lustro zobaczyłem że moje włosy są koloru białego, przeraziłem się. Nie wiedziałem o co chodzi. Co się dzieje? Stałem przed lustrem z dobre 20 minut gdy nagle zorientowałem się że ktoś się na mnie patrzy

Per.Dabi

[Zm.a.2]

Wstałem kwadrans przed dziewiątą po czym poszedłem do łazienki by odprawić poranną rutynę, nie zauważając braku Izuku, którego finalnie spotkałem właśnie w tejże łazience. Zobaczyłem zielonowłosego przed lustrem, niby nic dziwnego ale jego zielone włosy wcale nie były zielone. Na ich miejscu pojawiły się białe, bardzo jasne, zupełnie jakby we śnie ktoś położył mu górkę śniegu na głowie i przykleił na Super Glue czy inny mocny klej. Naszły mnie wspomnienia mojej własnej, jasnej czupryny sprzed lat gdy jeszcze mieszkałem w rodzinnym domu i nie wiodłem życia przestępcy. Kątem oka zauważyłem niewielką karteczkę na której napisane było jedno zdanie: "Your hair is just like your father" czyli "Twoje włosy są takie same jak twojego ojca". Zdziwiło mnie to, bo myślałem że Izuku nie ma ojca ani nikogo kto mógłby go zastępować a nic nie mogło się ukryć przed moim talentem do stalkingu, do którego się stanowczo nie przyznaję...

-Cześć Dabi, co tu robisz? -czy mi się wydaje, czy jego głos zadrżał?

Per. Izuku

Stałem przed tym cholernym lustrem, w tej zapyziałej łazience której zapewne nikt nie mył od wieków, wpatrując się w swoje odbicie i starałem się nie rozpłakać. Pieprzona, jebana, karteczka z jednym, cholernym, kurwa, zdaniem. Wyglądasz jak swój ojciec. Na co mi ta informacja, skoro go nie znam, hm? NA CO MI TA INFORMACJA JA SIĘ PYTAM! Jakby się pokazał, po tych wszystkich latach, to może bym się tym przejął ale to? Szczyt wszystkiego.

-Wiesz kto to napisał? -zadałem kolejne pytanie czarnowłosemu, gdy na poprzednie nie zareagował, po prostu gapiąc się w kartkę. Którą swoją drogą miałem ochotę spalić, podziurawić, przepuścić przez żołądek krokodyla i wyrzucić do śmieci. Niekoniecznie w tej kolejności. Chłopak kiwnął powoli głową, jakby bijąc się z myślami ale odpowiedział, choć nie tak jak oczekiwałem.

-Wiesz że Tomura miał brata? -zaczął, choć nie miałem pojęcia dlaczego o tym mówi.

-A co to ma do rzeczy? Pytałem czy wiesz kto to napisał, a nie o to czy Shigaraki ma rodzeństwo -prychnąłem zirytowany, choć pewnie nie powinienem. Ale zaraz...- Jak to miał?

-Mały, białowłosy chłopiec. Fajny był z niego dzieciak -rozmarzył się na chwilę, ale nadal nie wiedziałem do czego zmierza- Zielone oczy, parę piegów i niezdrowa obsesja na punkcie All Might'a...

-To nie jest odpowiedź na żadne z moich pytań -mruknąłem cicho, patrząc uważnie w błękitne oczy, które przejawiały tym razem dziwny błysk inteligencji. 

-Tomura bawił się kiedyś razem ze mną i swoim bratem na placu zabaw -mówił dalej, a używanie normalnego imienia przysłowiowej "Jagody" aż dziwnie brzmiało w jego ustach- Graliśmy w chowanego, ja liczyłem, i po paru godzinach usłyszeliśmy krzyk dobiegający z parkingu. Jak to dzieci, pobiegliśmy tam natychmiast bo brat Tomury mógł sobie coś zrobić, więc naturalnie mieliśmy mu pomóc, ale... Ale jakiś gość wrzucił go do samochodu i odjechał. 

-Jak miał na imię ten chłopiec? -czułem jak głos mi drżał z nadmiaru emocji. Dlaczego to brzmiało tak znajomo? 

-Iz... -zaczął, ale przerwała mu pięść Shigaraki'ego na policzku, który pojawił się znikąd. Świetne wyczucie czasu.

-On nas zabije jeśli się dowie, idioto! -krzyknął czerwonooki, zadziwiając mnie swoją stanowczością, ponieważ z tego co zauważyłem z reguły wszystko mu wisi i powiewa. A tu taka niespodzianka, najwyraźniej jego życie jest odpowiednią motywacją by go nie stracić. 

-Co? Kto was zabije? -zapytałem ni to ciekawy, ni to obojętny, bo byłem nadal wstrząśnięty historią o chłopcu.

-Ty. 

Pozdrawiam wszystkich którzy lubią spać

_____________

[623 słowa --- 9.02.2022r.]

Betowała_yaoi_bnha_

Dlaczego siebie Oszukuję? | DabiDeku Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz