41

184 19 16
                                    

Otwarlam oczy i od razu przywitała mnie klatka piersiowa chłopaka. Podniosłam głowę i zobaczyłam śpiącą twarz Marka. Popatrzałam na niego i uświadomiłam sobie że jest najsłodszym i najprzystojniejszym chłopakiem jakiego kiedykolwiek znałam a teraz tak po prostu leżę sobie na jego torsie i o nim myślę. Śmieszne. W sumie jak większość mojego życia. No ale trudno.
Nagle usłyszałam jakiś krzyk bólu dochodzacy najprawdopodobniej z kuchni. Podniosłam się delikatnie ale coś mi nie pozwoliło. Ręką chłopaka na moich plecach.
R- gdzie idzieszzzzz
Y- zapewne Clayowi przypomniało się że ma kaca. Dam mu tabletki i wrócę
R- obiecujesz?
Y- tak - odkleilam się od Marka i otwarlam moją szafkę. Wyciągnęłam z niej koszyczek z miliardem opakowań tabletek na kaca. Zabrałam pojemnik do rąk i wyszłam zaspana z pokoju. Zeszłam na dół i zobaczyłam jak zawsze coś dziwnego ale normalnego. Georga siedzącego na blacie w kuchni i trzyma zimny okład na czole Dreama. Karla przytulającego Nika. Tubbo i Tommyego umierających na kanapie. Minx która siedziała na krześle i leżała na blacie. Niki na fotelu z herbatką. Jacka który leżał na kanapie. Graysona (- Purpled jak coś) który siedział w koncie i mruczał że nie ma tabletek. Foolisha leżącego na schodach i również umierającego. Xd.
Y- LUDZIE
TM- IDIOTKO NIE DRZYJ SIE.
T- TOMMY MORDA
D- zaraz mi łeb wybuchnie.
S- tak chodź byś nie wiedział że 54 kieliszki czystej plus jeszcze coś to wczoraj piłeś nie doprowadzi cię do kaca.
F- o hej y/n
*Dzwonek do drzwi. Poszłam z pudełkiem otworzyć drzwi. Zobaczyłam prawie całe smp z Alexem na czele. Oparłam się o futryne i się uśmiechnęłam.
Q- BŁAGAM -ukleknął - powiedz że macie tabletki na ból głowy. - powiedział błagalnym głosem.
(TECHNO - Ś fundy- U Foolish- F)
Ś- Y/n na pewno ma.
Y- a mam
D- TO CZEGO NIE MÓWISZ MAŁY POPYLACZU.
Y- BO NIE PYTAŁEŚ
TM- JESZCZE KURWA RAZ SIE KTOŚ ROZEDRZE TO MU WPIERDOLE.
Bbh- LENGUAGE!
TM- ZARAZ CI PRZYŁOŻE
BBH- Y/N RATUJ.
Y- A CO JA RATOWNIK?
T- ZAMKNIJ ŁEB.
M- KTÓREMU WPIERDOLIĆ. KTO DRŻE MORDĘ.
E- UWAGA LECE
Q- CHYBA DO DUPY
PU- MMMM CHYBA TWOJEJ ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Q- PIERDOL SIE
PU- Z TOBĄ ZAWSZE <3
Q- POMOCY NIECH MNIE KTOŚ RATUJE OD TEGO ZBOCZEŃCA.
C- PRZEJSCIE MAŁY CZŁOWIEK CHCE PRZEJŚĆ.
(SM- smilest((czy huj wie jak on się zwie)) Jimmy - I Antfrost - An Amisey-am corpse-Cr Bilzo - b)
An- HUJ Z WAMI JA CHCE TABLETKI
BBH- LANGEUGE
AM - KOLEJKA JEST
Cr- Wypierdalaj na koniec ja tu byłem.
BBH- LANGEUGE
W- KTÓRA GODZINA?
TM- JAK SIE NIE ZAMKNIESZ TO TWOJA OSTATNIA
Y- TOMMY ODPIERDOL SIE OD MOJEGO BRATA
BBH-LANGEUGE
W- YO KTORA JEST GODZINA DO CHOLERY
B- 15.23
T- KTÓRA?
M- MORDA
F- 15.24 JUŻ TERAZ
TM- HUJ WAM W DUPE
BBH- LANGEUGE
Ś- DAWAĆ MI TE TABLETKI
F- MI TEŻ SĄ POTRZEBNE
Y- dobra dobra ale wejdźcie chociaż a nie że przed domem będziecie stali.- kiedy wszyscy już usiedli wzięłam pudełko i każdemu dałam listek tabletek. Kiedy każdy już miał co chciał poszłam do pokoju. Walnełam się na łóżko a Mark mnie przysunął do siebie i przytulił.
R- czemu cię tak długo nie było?
Y- bo poszłam zanieść im tabletki a okazało się że reszta smp też ich nie ma a nikt trzeźwy żeby pojechać do apteki
R- jak dobrze że cię mają i że jesteś taka pomysłowa
Y- bezemnie by pewnie umarli
R- już w szczególności ja. A teraz idę spać dalej.
Y- dobranoc śpiąca królewno <3
R- Dobranoc grzybku- powiedział i pocałował mnie w czoło.
Wzięłam telefon i zaczęłam szukać w galerii jakiś naszych wspólnych zdjęć. Znalazłam tylko jedno.

 Znalazłam tylko jedno

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
My guard { Ranboo x Reader}Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz