32

249 17 19
                                    

Otwarlam oczy i zobaczyłam Marka który siedział w fotelu pił coś ciepłego bo widziałam parę i przeglądał coś w telefonie. Popatrzałam na niego lecz on nadal był zapatrzony w telefon. Nagle się uśmiechnął i popatrzał na mnie.
R- o obudziła się śpiąca królewna - powiedział śmiejąc się.
Y- dzień dobry królewiczu. Ile spałam?
R- prawie ponad 13 godzin.
Y- dawno tyle nie spałam...
R- Tommy tu był
Y- co chciał?
R- pogadać z tobą.
Y- OKE to zaraz do niego ide ale najpierw się ogarnę. Wyszłam z łóżka i je pościeliłam. Pobiegłam do garderoby a potem do łazienki. Wzięłam prysznic i ubrałam się w to

Rozczesalam włosy z ktorych już swoją drogą schodził biały kolor i spielam je

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Rozczesalam włosy z ktorych już swoją drogą schodził biały kolor i spielam je

Rozczesalam włosy z ktorych już swoją drogą schodził biały kolor i spielam je

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Umyłam zęby i pobiegłam do pokoju Tommyego.
Y- hej Tobby, Tommy co chciałeś?
Tm- no challange mam
Y- no dawaj
Tm- nie masz psychy mieć 24h na różowo i zachowywać się jak pick me.
Y- o ty huju. Ale ja nie mam nic różowego.
Tm- więc jedziemy do galerii.
Y- no dobra ale ty w takim razie masz challange 24h na fioletowo.
Tm- o ty... - zamknęłam drzwi i poszłam po plecak do mojego pokoju.
Y- hej Ranboo- wbiegłam do garderoby zabrałam plecak z pieniędzmi, słuchawkami powerbank'iem i pomadką.
Y- pa Ranboo
R- hola hola gdzie idziesz?
Y- Tommy dał mi 24h na różowo i ....
R- i ...?- właśnie mi się przypomniało że Tommy będzie sprawdzał czy jestem pick me i będzie pytał każdego więc wymyśliłam chytry plan. Zmieniłam głos i stanęłam jak mała dziewczynka.
Y- wies mi mam challange od Tomisia ze musE być pick me pzez caluuuteñki dzień.
R- o bosz to nie był dobry pomysł tommy.- stanęłam normalnie i odchrząknęłam
Y- jedziesz z nami do galerii handlowej bo ja nic różowego nie mam.
R- tak jadę z wami i muszę ci powiedzieć że lepiej ci w normalnym głosie.
Y- wiemmm.- chłopak wziął klucze do samochodu i wyszliśmy z pokoju. Wbiłam do Tommyego i zapytałam czy idzie.
Tm- tak i tubbo też ma challange na niebiesko i musi być takim dresiarzem przez cały dzień.
Y- okejj - weszliśmy do samochodu Marka i pojechaliśmy do galerii. Spędziliśmy tam półtora godziny. Zapłaciliśmy za wszystko i poszliśmy do domu.
Y- Tommy nie nawidze cię
Tm- wiem- rozd,ielilismy się przed pokojami i poszliśmy się przygotować. Wyszliśmy w tym samym czasie. Wyglądaliśmy dziwnie. Tommy:

My guard { Ranboo x Reader}Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz