Pov Sheerin
Odsunęłam się od niego i spojrzałam w jego szare a wręcz stalowe oczy , które błyskały radosnymi iskierkami radości , szczęścia. Uśmiechał się i podszedł do mnie. I zamknął mnie w ciasnym uścisku.
- Trzeba iść na śniadanie Syri. - powiedziałam
- Za chwilę. - mruknął
- No chodź. Zapewne chłopcy już wstali.
- Wątpię.
- Remus napewno już wstał.
- Mhm. - mruknął w moje włosy
Pov Remus
- Luniek wstawaj! Syriusza nie ma!!
Właśnie to usłyszałem , gdy wstałem od Jamesa.
- Może gdzieś poszedł.
- Wiesz , że on zawsze długo śpi. To nie jest podobne do niego!
- Zobaczysz go w WS , że jest cały i zdrowy. - wywróciłem oczami
- To chodź.
- Chwilę muszę się przebrać.
Wziąłem ubrania i poszedłem do łazienki. Wyszedłem wraz z Rogaczem z dormitorium. Udaliśmy się do WS. W środku siedział Łapa z Sheerin.
- Widzisz? Mówiłem , że jest cały i zdrowy.
- Dobra , miałeś rację. - powiedział niechętnie
Podbiegł do nich. A ja szedłem powoli. Zauważyłem jednak uśmiech Łapy i te jego iskierki w oczach , które były zawsze , gdy obok niej był. A , więc pogodził się z nią.
Pov Sheerin
Siedziałam z Syriuszem rozmawiając i śmiejąc się. Odwróciłam się na chwilę i zobaczyłam Remusa z Jamesem. Już wiedziałam , że Jamie będzie gadał do Syriusza.
- Łapa! Czemu tak szybko wyszedłeś?! I mnie nie obudziłeś!
- Nie mogłem już zasnąć , więc wstałem. Nie budziłem się , bo byś krzyczał , że Cię budzę Rogaś.
- Przypomniało mi się coś!
- Co takiego Sheerin? - spytał Remus
- Mieliście mi powiedzieć skąd te wasze przezwiska. - powiedziałam poważnie
Zauważyłam , że Remus od razu zbladł , gdy to powiedziałam. Spojrzałam na nich podejrzliwie. Każdy z nich stał się nagle cichy.
- Dobra. Chodźcie do naszego dormitoriu. - rzekł James
Wstaliśmy i zaczęliśmy iść w stronę ich dormitorium. W końcu poznam prawdę. Koniec w końcu tych kłamstw.
Weszliśmy już do środka i zastał mnie ogromny bałagan. Tylko jeden kąt był czysty , więc pewnie tam śpi Remus.
- Co tu za bałagan?
- Eee...zawsze był tutaj bałagan. - podrapał się w tył głowy James
- To mówcie już.
- Usiądź Rin.
Usiadłam z Syriuszem na jego łóżku.
- Te przezwiska są od tego , że jesteśmy animagami. W sensie ja , James i Peter.
- A Remus?
- Chodzi o to , że ja jestem wilkołakiem odkąd skończyłem 4 lata , Sheerin. Zrozumiem , jeśli nie będziesz chciała mnie znać. - spuścił głowę na dół
Byłam cicho , bo musiałam poukładać to co usłyszałam od nich. W końcu postanowiłam się odezwać.
- Remus! Nie mów tego , że bym przestała się z Tobą przyjaźnić! - warknęłam zła
- Jesteś zła , że wcześniej Ci nie powiedzieliśmy? - spytał Syriusz
- Raczej rozczarowana , że nie powiedzieliście mi wcześniej.
- Przepraszamy Cię! - powiedzieli wszyscy jednocześnie a ja się lekko zaśmiałam
CZYTASZ
Love Blind
FantasySzkoła Magii i Czarodziejstwa w Ivermony czy Hogwart? Syriusz i miłość? Czy Sheerin znowu pokocha? Czy jest właśnie tą dziewczyną , która zawróci i sprawi , że słynny łamacz serc zwany jako Syriusz Black zakocha się?