''Beztroskie dni oślepiły nas (Atak Tytanów)'' @_Pysia__

78 6 2
                                    

Zapraszam serdecznie na recenzję pracy Susume_memy pt. "Beztroskie dni oślepiły nas (Atak Tytanów)"

Na początku muszę powiedzieć, że nie znam fandomu, a jest to eksperyment dla autorki, jak ktoś odbierze pracę bez znajomości uniwersum. Dla mnie również, ponieważ pierwszy raz będę oceniała fanfiction bez znajomości fandomu.

Lubię komplikować życie bohaterom, zwłaszcza w sferze uczuciowej, a biorąc pod uwagę, że dzieciństwo ma niebagatelne znacznie w postrzeganiu świata, Levi wydaje się inindywiduum na tyle ciekawym, by bez żalu poświęcić mu kilka miesięcy pisania.

To nadaje się do "Przedsłowia" niżby na opis. Gdybym przeczytała taki opis, niestety ale nie sięgnęłabym po tę pozycję. Wcale nie mnie nie zaciekawił, a jedynie powiedział coś o autorze. Może by tak nieco nad tym popracować. Na pewno nie zaszkodzi, a pomoże. W końcu czytelnik sam najchętniej przekonałby się o tym, jak Levi ma skomplikowane życie. Także sam stwierdzi, czy faktycznie jest na tyle ciekawy i czy lubi to, czy też wręcz przeciwnie. W końcu ile ludzi tyle gustów, a także tyle opinii.

Pierwszym, co rzuciło mi się w oczy, to dziwny zapis, przynajmniej dla mnie — osoby nieznającej fandomu — to zapis rozdziału #8. Czyżby był to jakiś prolog? Szczerze to nie wiem. Może Anime jest tak podzielone? Tylko że inne rozdziały są normalnie numerowane. A jeszcze co do tej ósemki, to dialogi. Kompletnie nie wiedziałam, z kim rozmawiał ten chłopiec, a raczej kto co mówi. Strasznie zgubne jest to. Dlatego może warto się nad tym pochylić i nieco dopracować te dialogi, kto co mówi?

Niestety nie są to moje klimaty, zważywszy, że nie lubię Anime, a to także nie przekonało mnie to tego świata. Nie wiedziałam, kto jest kim, kto jaką pełni rolę. Jedynie jak autorka napisała, że jest na takim, a nie innym stanowisku. Niestety przez to mi, osobie nieznającej fandomu, źle się czytało, ciągnęło się wręcz niemiłosiernie. Jednak obstawiam, że ktoś zaznajomiony z uniwersum będzie wiedział, o co chodzi, ponieważ sam tekst jest przejrzysty i nie zauważyłam w nim błędów.

Niestety nie jestem w stanie stwierdzić, czy postacie są dobrze odwzorowane, ponieważ nie mam pojęcia, czy faktycznie tak samo jest w kanonie. Przez co radziłabym udać się do recenzenta, który zna kanon i jest w stanie także w tym aspekcie ocenić pracę. Będzie to na pewno bardziej rzetelna recenzja niżby moja. Jednak słowem zakończenia, polecam tę pracę osobom, które oglądały anime, w końcu praca pod względem technicznym jest dobra. Tak samo ze światem, ciężko mi jest go porównać, czy jest dobrze odwzorowany. W końcu bez podstawy ciężko jest wejść, a tym bardziej odbierać świat. Wspomniałam o tym wcześniej.

Pozdrawiam.

_Pysia__
korekta owcanieumarlych

Recenzje Pod Smoczym Okiem | OTWARTEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz