Rozdział dedykuję _nicol_13 bardzo dziękuję za wszystkie komentarze kochanie.Strasznie mnie motywują :*
Jason POV
Oglądałem jakiś durnowaty film,gdy nagle zadzwonił mój telefon.Uśmiechnąłem się widząc na wyświetlaczu zdjęcie mojego aniołka.
-A co to moje kochanie już się stęskniło?
-Ja-a-a-s-s-on o-on -mnie-e chy-y-ba...-płakała
-Angel skarbie gdzie jesteś?-szybko zerwałem się z kanapy i ruszyłem do drzwi.
-W d-d-omu
-Za chwilę będę
Szybko wsiadłem do samochodu i łamiąc wszystkie przepisy drogowe dojechałem do domu dziewczyny.Obiecuję,że jeżeli coś jej się stało to zabiję każdego odpowiedzialnego za to skurwiela.
Ruszyłem do jej pokoju i łzy same zaczęły mi lecieć.Dziewczyna leżała naga i zakrwawiona łóżku,trzęsąc się i płacząc.Podszedłem do niej i lekko ją dotknąłem.
-Boże skarbie kto ci to zrobił?
-K-e-e-yl-wyjąkała przytulając się do mnie.
-Zabiję skurwysyna.Ciiichutko jestem przy tobie.Przepraszam nie powinienem wychodzić.
-To-o-o n-nie twoja wina
-Chodź pojedziemy do szpitala-Angel nic nie odpowiedziała więc delikatnie ja ubrałem i zaniosłem do auta.Chwilę potem byliśmy w szpitalu.
-Przepraszam czy mogłaby nam pani pomóc? Moja dziewczyna została pobita i zgwałcona-wypowiedziałem to z wielkim trudem do recepcjonistki,która w tempie ekspresowym zawołała lekarza i zaprowadziła nas do sali.
-Dzień dobry nazywam się Nicole Light i twoim lekarzem prowadzącym.Przepraszam ale czy mogłabym poprosić cię o wyjście z sali?-młoda kobieta tym razem zwróciła się do mnie.
-Wolałbym byc przy mojej dziewczynie
-Rozumiem ale to może być dla niej bardzo krępujące i ciężkie.Zawołam cię od razu po badaniu
-Jason proszę zostaw nas same-Ang spojrzała na mnie błagalnie.Pokiwałem głową i wyszedłem na korytarz.
Kurwa już po nim.Nie odpuszczę mu.Przecież ona była dziewicą.Łzy zaczęły mi lecieć po policzkach.Nie mogłem znieść myśli,że najważniejsza osoba w moim życiu tak bardzo cierpi.
Po pewnym czasie uświadomiłem sobie,że powinienem powiadomić jej ojca.Przecież musi o tym wiedzieć.Z ciężkim sercem wybrałem numer Johna.
-Tak słucham
-Z tej strony Jason.Chciałem ci przekazać,że Angel jest w szpitalu
-Jason? Przecież miałeś się do niej nie zbliżać
-Cholera to nie jest ważne.Twoja córka została zgwałcona!
-Tak za chwilę będę
Po chwili z sali wyszła lekarka.