Rozdział XX

308 20 4
                                    

Poznanie rodziców Kacchan'a

3 osoba

Izuku trenował swojego Wiecznego Mangekyō Sharingan. Teraz nie musiał się martwić że oślepnie.
Po treningu przyszedł do niego Katsuki.
- Hej Deku.. chciałem abyś poznał moich rodziców.- powiedział Katsuki.
- Em.. co?- był w szoku.
~ Teraz poznasz swoich przyszłych teściów!- krzyknął Kurama.
- Em.. kiedy?
- Jutro.
- Okej.- powiedział.
~ Czekaj co ja się ubiorę?! Przecież muszę się jakoś prezentować!
~ Haha! Teraz zachowałeś się jak kobieta!
~ Kurama-nii-san~ czy chcesz kopać sobie grób~ :D
~ Już raz umarłem! Drugi raz nie mam zamiaru umierać!
~ :D
~ Nie znam ten uśmiech! POMOCY!
~ Tak nikt cię nie usłyszy~ :D
Potem Kurama szybko uciekł z myśli Izuku. Uzumacy są naprawdę straszni.
Izuku westchnął i przyszykował się na spotkanie z rodzicami Katsuki'ego.

Timeskip
Następny dzień

Izuku czekał na Katsuki'ego. Gdy przyszedł mogli spokojnie pójść prosto do domu Bakugo.
- Stresujesz się?- spytał Bakugo.
- Widać to po mnie?
- Tak. Nie martw się moi rodzice są tolerancyjni wobec takich par.- powiedział Bakugo.- Pokochają ciebie tak jak ja.
Izuku westchnął. Podeszli pod dom Katsuki'ego.
- Stara Torbo! Już jestem...!- nie dokończył bo oberwał od Izuku.- Ał!

Potem przyszli państwo Bakugo.
Kobieta była blondynką o czerwonych oczach. Była ubrana w biały t-shirt, fioletową bluzę i czarną spódnicę.

 Była ubrana w biały t-shirt, fioletową bluzę i czarną spódnicę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Izuku uważał że Katsuki z wyglądu wdał się w matkę.

Ojciec Katsuki'ego miał brązowe włosy i brązowe oczy. Na nosie miał okulary. Był ubrany zielony t-shirt i czarne spodnie.

- Dzień dobry

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


- Dzień dobry.- powiedział Izuku.- Jestem Izuku Uchiha-Uzumaki.
- Dzień dobry. Jestem Mitsuki Bakugo, a to mój mąż Masaru Bakugo. Ty ucieszyłeś Bachora?
~ Nani? Dlaczego ona mówi na syna bachor?
~ Nie daleko pada jabłko od jabłoni.
- Tak.- powiedział Izuku.
- Już cię lubię!- krzyknęła kobieta.

~ Aha? Dziwna kobieta. Ale przynajmniej kocha syna?
~ Pewnie tak. Dobra czas aby lepiej mnie poznali.
- Więc Bachorze dlaczego go przyprowadziłeś?
- To mój chłopak s...- widząc spojrzenie Izuku, Katsuki połknął gule w gardle.- Mamo.
- Takim razie ty rządzisz w związku!- krzyknęła Mitsuki.
Potem zabrała Izuku do salonu.

Rodzice Bakugo poznali lepiej Izuku. Cieszyli się że Katsuki jest szczęśliwy z Izuku (chociaż Katsuki bał się Izuku z powodu jego charakterka)
- Na czym polega twój dar?- spytał Masaru.
- Sharingan.- powiedział Izuku.- Mogę kopiować ruchy i rzucać iluzjami. Kontrolować zwierzęta.
- Jak to zwierzęta?- zdziwił się Katsuki.
- Podczas treningu Sharingan'a przez przypadek zacząłem kontrolować kota na ulicy.- powiedział z rumieńcami na twarzy. (Powstały przez zakłopotanie)
- Aha.. a czy możesz kontrolować Nomu?
- Em.. nie wiem..
~ Na przykład Madara Uchiha i Obito Uchiha kontrolowali mnie, a jestem inteligenty od Nomu. Więc bez problemów będziesz mógł je kontrolować.
~ Lubię koty.
~ Co ma to wspólnego z Sharingan'em?
~ Po prostu lubię koty!
~ Okej.. idę spać 😴

- Masz jakieś marzenia?- spytała Mitsuki.
- Aktualnie chcę zostać bohaterem, a w przyszłości chcę mieć wspaniałą rodzinę.- powiedział Izuku.
~ Może rodzinka z Bakugo ( ͡° ͜ʖ ͡°)?
~ Co 😳 ?
~ Jak pobierzesz się z Katsuki'm. Będziecie mieć dużo dzieci ( ͡° ͜ʖ ͡°).
~ Zboczony lis!

- Wspaniałe marzenie! A pasja?
- Lubię trenować, gotować, sprzątać, czytać. Nie lubię hałasu..- patrzy na Katsuki'ego.- A także nie lubię jak ktoś mówi mi co mam robić.
- Oh.. czyli Katsuki nie będzie mógł tobą rządzić.
- Nie jestem samobójcą!- krzyknął cicho.
- Tak bardzo się boi ciebie Bachor?
- Omal nie kopałem sobie grobu.- powiedział Katsuki.
~ Ja też omal nie kopałem sobie grobu.
~ Przypadkiem nie miałeś iść spać?
~ Po prostu lubię komentować nie które sprawy.
~ Za chwilę będę ja komentować~
~ BŁAGAM NIE!
~ Tak :D
Lis szybko uciekł z myśli Izuku. Rozmawiał z państwem Bakugo.

Potem nadszedł czas na obiad. Izuku pomógł pani Bakugo przygotować obiad. Po zjedzeniu obiadu. Katsuki pokazał swój pokój.
- Trochę za dużo... czerni?
- Bardziej wolę pomarańczowy..
- Okej.- powiedział Izuku.- Kacchan chcę ci coś bardzo ważnego powiedzieć.
Katsuki spojrzał na Izuku. Był trochę zdziwiony.
- Okej mów..
Izuku westchnął.

_______________________________________

Następny rozdział: Ufam Tobie

Izuku opowie swoją przeszłość Katsuki'emu.
Jak myślicie czy Katsuki zakceptuje Izuku?
Co może się wydarzyć?


Pytanie do was:
- Czy ludzie z darami będą mogli korzystać z chakry?
- Czy chciecie 18+ Bakugo i Deku?



Miłego dnia i miłej nocy! (◡ ω ◡)

Słów 651

Izuku Uchiha-Uzumaki: Moja NadziejaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz