♡ 36. Chrissy Wake Up ♡

813 48 53
                                    

Kiedy zaczynasz nazywać tytuły rozdziałów memami.

A tak serio:

♡ Wasze poranki ♡

Modern AU jak coś.

Rozdział na zasadzie:
- Kto pierwszy się zazwyczaj budzi?
- W jaki sposób budzisz/budzi go/Ciebie?

~

~Kamado Tanjirō~

Zazwyczaj to on budzi się pierwszy. Często jednak jest tak, że od razu po przebudzeniu nie budzi Cię, lecz idzie najpierw się ,,ogarnąć" i zrobić Wam śniadanie. Wówczas wtedy zazwyczaj się budzisz, kiedy słyszysz odgłosy gotowania w kuchni. Aczkolwiek kiedyś obudził Cię, a Ty wtedy dostałaś od niego śniadanie do łóżka.

~Agatsuma Zen'itsu~

On pierwszy. Kiedy Ty jeszcze śpisz, on po prostu nie ma serca by Cię budzić. Dlaczego? Okropnie słodko wyglądasz gdy śpisz. Dlatego w takich momentach brązowooki po prostu przygląda się Twojej śpiącej twarzyczce i dyskretnie bawi się Twoimi włosami. Wtedy jednak się już powoli zaczynasz budzić.

~Tomioka Giyū~

Tu akurat bywa różnie. Czasami ty jesteś pierwsza, a czasami on. Jeśli to ty się pierwsza obudzisz, idziesz się przyszykować i robisz śniadanie, a on w międzyczasie zaczyna się budzić. Natomiast jeśli pierwszy jest Giyū, próbuje Cię obudzić całując Cię w czoło mówiąc, że pora wstać.

~Rengoku Kyōjurō~

O dziwo to Ty najczęściej budzisz się pierwsza. Przeważnie podczas snu, blondyn Cię przytula, więc w takim wypadku często budzisz się w jego ramionach. Jeśli mizianie po twarzy nie pomoże na to by wstał, wystarczy, że po prostu wyjdziesz. Wtedy istnieje szansa, że przyjdzie do Ciebie znowu się tulić, nawet jeśli dalej jest zaspany.

~Tokitō Muichirō~

Zdecydowanie Ty. Trzeba przyznać, że nie lada wyzwaniem dla Ciebie jest obudzenie chłopaka. Nie tylko dlatego, że nie możesz się wręcz nacieszyć jego słodkim i spokojnym wyrazem twarzy podczas snu. Nawet jeśli tego nie chcesz, budzisz chłopaka poprzez szturchanie go w policzek albo poprzez głaskanie go po włosach mówiąc, by wstał.

~

Nie wiem co tu napisać. Więc... Mają państwo ochotę porozmawiać o Bogu?

Nie no LOL, a tak na serio, to zainteresowanych zapraszam na moją książkę z One-Shotami. Jakiś czas temu wleciał tam One-Shot z którego jestem w miarę dumna (jebać, że pisałam go do jebanej 1:00 w nocy XDDD).

Moje dwie ostatnie wypociny jakie tam wrzuciłam są właśnie z Kimetsu no Yaiba. Spodziewałam się bardziej g00wnianych efektów, ale powiem szczerze, że te dwa ostatnie właśnie (MOIM ZDANIEM OFC) są lepsze od moich początkowych prac. Po prostu patrząc na nie czuję poniekąd, że osiągnęłam w pewnym stopniu nieco wyższy poziom. Jebać, że każdy z nich był pisany w innych odstępach czasowych XD.

Zainteresowani tymi One-Shotami mogą być fani ,,Wielkiego Pana Inosuke" (JA OBIECUJĘ, ŻE KIEDYŚ SERIO DO DODAM TUTAJ DO PREFEK, PRZYSIĘGAM) oraz pana drugiego OD KOŃCA w tych prefkach.

Czemu się tutaj z tym tak chamsko obnoszę i reklamuję? Nie wiem, po prostu chcę się z kimś podzielić swoimi wrażeniami i w ogóle. DOCEŃCIE TO.     (╥﹏╥)

Żegnam!


[🍷] 𝐉𝐮𝐢𝐜𝐲 𝐅𝐫𝐮𝐢𝐭; Kimetsu no Yaiba - PREFERENCJEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz