Część 4 "- ufasz mi ?

152 9 0
                                    

Na zajutrz  obaj mężczyźni byli "nie w sosie " , reszta jak że by nie inaczej zauważyła , to owe zjawisko.

 Nie ma osoby która by tego nie spostrzegła , nie odzywali się do siebie i za wszelką cenę unikali swojego własnego wzroku .

Pozostała 6-tka naradziła się aby przy śniadaniu wycisnąć z nich dlaczego się unikają i w dodatku są "nie obecni ".

........śniadanie , przy stole .......

-맛있게 드세요 (smacznego)

-nie owijając w bawełnę , - zaczął bang

- co jest z wami dzisiaj ?- dokończył i.n

Felix i hyunjin spojrzeli na siebie , nie wiedząc co powiedzieć .Hyunjin zaczął : - Felix powiesz im czy sam mam to zrobić

 ?- p-owiedz...- odpowiedział

 -Felix się samo okalecza , nakryłem go wczoraj , gdy chciałem go przeprosić za to że go zamęczałem gadaniem itp, nie dopytujcie się dlaczego , jeśli będzie gotowy to nam powie..

Reszta spojrzała na chłopaka z nie małym zdziwieniem , nikt by się tego nie spodziewał że taki "radosny " człowiek może się "pogubić" ....

 reszta śniadania dobiegła w lekko napiętej atmosferze .

 Felix zniknął jako pierwszy a za nim pobiegł Hyunjin , potem wszyscy rozeszli się do swoich pokoi.

per. Hyunjin

Wszedłem z Felixem do jego pokoju i zamknąłem go za sobą na klucz .
Usiadłem na łóżku obok Felixa i zacząłem rozmowę:

- ufasz mi ?

-ja-ja nie wiem ...

-...-spokojnie , nie musisz rozumiem , wiesz ja ci ufam ..

-....

-Felix powiedz mi dlaczego TO robisz ?

-...

- proszę Lixie powiedz mi boję się o ciebie ,

-b-bo j-ja..

- tak?

-się w kimś zakochałem .. a-a-le to mnie b-boli ż-że ON t-tego nie w-w-w-idzi ..to naprawdę b-boli, j-ja nie wiem jak MU t-t-o powiedzieć ..p-pomóż mi ..

Hyunjin z jednej strony odsapnął że Lixie nie ma innych gorszych problemów , lecz z drugiej strony jego serce w tamtym momencie pękło ..

 kochał go , nie liczył na odwzajemnienie bo wierzył że on powinien znaleźć sobie kogoś innego ,lecz miał "świadomość " że prędzej czy później dojdzie do takiej sytuacji ...

jedyne "pocieszenie " jeśli to tak można nazwać to to że w końcu sobie kogoś "znalazł" ...

.. lecz sam Felix jest w takiej samej sytuacji sercowej jak on ..

 w dodatku okalecza się gdyż darzy kogoś silnym uczuciem .. 

starszy poczuł że jeśli teraz nie wyzna osobie siedzącej obok co do niej czuje straci swoją najprawdopodobniej jedyną szansę ..

- Felix , ja ..dłużej nie wytrzymam , jeśli to co powiem zniszczy naszą przyjaźń wiec tylko że niczego nie żałuję i cieszę się z tego że mam ciebie .. wracając do tego co chcę powiedzieć ,
Felix , kocham cię ~

"ostatni'' / hyunlix~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz