Część Bez tytułu 20

60 3 0
                                    

Cóż.. to co dobre zawsze się kończy i w tym wypadku nie było inaczej.

Wrócili do domu Felix'a a tam zaczęli sprzeczkę.

Gdy oboje wparowali do pokoju młodszego zaczęło się piekło.

Dla Hwanga oczywiście .

Dostał wykład o tym że ma trzymać język za zębami i najlepiej w ogóle się nie odzywać .

Chłopak zaczął przepraszać lecz nic to nie dało , sam już lekko zdenerwowany wyszedł z pokoju ukochanego , aby samemu nie wybuchnąć i jeszcze bardziej się nie pogrążyć .

Wszedł do pokoju Olivii nie odzywając się ani słowem , dobrze wiedział że ona już usłyszała ich całą '' kłótnię '' .

-no , powiem ci że chyba lepiej było by gdybyś mnie zostawił w niewiedzy 

-wiem , naciskałaś to ci powiedziałem 

-nigdy się tak nie darł , nawet kiedy ukradłam mu jego pamiętnik jak był w liceum 

-czyli sądzisz że to jego najgorsze oblicze w darciu się ?

-ja tak  nie sądzę ja to wiem , Hyunjin

-mam przechlapane , ehhhh 

-powodzenia w błaganiu o przebaczenie i w wpuszczeniu do pokoju 

-zawsze mogę spać u cie-

-nie , nie , jeszcze z tego zrobi drame , ja nie będę wysłuchiwać potem jego biadolenia , musisz sobie poradzić , sorki

W tamtym momencie dziewczyna wypchnęła go za dzwi swojego pokoju i posłała mu współczujący wzrok.

-czyli zostało mi albo spanie na podłodze przed drzwiami lub wejście przez balkon - odpowiedział wtedy samemu sobie , bo Olivia zniknęła za drzwiami swojego pokoju .

Nie próbował błagać o litość pod drzwiami bo dobrze wiedział że  nic mu to nie da .

Pokusił się na drugi wybór , czyli wejście przez balkon .

PUKI CO

no właśnie.

Właśnie wchodził na balustradę a Felix widząc go zamknął mu drzwi balkonowe .

Pomyślmy jaka była mina Hyunjina gdy obrócił się do drzwi balkonowych a one nagle były zamknięte .

W dodatku rolety od pokoju były zasłonięte .

W tamtym momencie nie miał jak zejść na dół bo nie miał żadnej asekuracji , a wystarczył by jeden błąd i poleciał by z drabiną .

Jedyne co mu zostało to wołanie Felixa i błaganie go o przebaczenie i żeby go wpuścił .

Nie wiedział ile siedział na balkonie bo w pewnym momencie usnął ,  a młodszy nawet mu nie otworzył .

A Felix ?

on zasnął , i nie słyszał jak Hwang błaga go o otworzenie drzwi .

Z początku po zasunięciu rolet chciał aby Hyunjin chwilę tam posiedział , lecz urwał mu się film i zapomniał o nim całkowicie.

Rankiem Felixa obudziła olivia która wołała wszystkich na śniadanie .

Mężczyzna wstał , wykonał swoją poranną rutynę i zszedł na posiłek do jadalni.

- Felix ?- zapytała Rachel 

-hm?

-gdzie Hyunjin ?

I w tamtym momencie przypomniał sobie o starszym , który spędził 11 godzin na balkonie .

Szybko wybiegł z jadalni , i pobiegł do swojego pokoju , właściwie do drzwi balkonowych.

Otworzył je i zobaczył chłopaka który spał na siedząco .

Felix wziął go na ręce a czując że ten ma podwyższoną temperaturę ciała , był na siebie wściekły że sam doprowadził go do takiego stanu.

------------------------------------------------------

haah przerywam w takim momencie , nie bijcie hah do następnego !


"ostatni'' / hyunlix~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz