*********
One day
There will be
Nothing left
But
Stories.d.j
*********
Nagle się przebudziłam ale za nim otworzyłam oczy poczułam jak ktoś mnie obejmuje. Delikatnie się uśmiechnęłam i usłyszałam.
-Oo widzę że nasza księżniczka się obudziła. Jak się spało?
-Jesteś twardy.
Ethan spojrzał na mnie i dwuznacznie podniósł brwi. Po chwili dotarło do mnie co powiedziałam i speszona pospieszyłam z wyjaśnieniami.
- Znaczy było twardo. No wiesz... Znaczy no... Niewygodnie.- próbowałam się wytłumaczyć. Szczerze mówiąc było bosko. Te jego ramiona które mnie oplatały... Ehhhh...
Zobaczyłam jak Ethan delikatnie się śmieje. Brawo Sarah. Zrobiłaś z siebie idiotkę.
-Która godzina?-szybko zapytałam aby zmienić temat. Dalej słyszałam przytłumioną muzykę. Najwidoczniej impreza się jeszcze nie skończyła.
Ethan spojrzał na zegarek, który znajdował się na jego ręce.
-02:13.
Westchnęłam i zaczęłam się zastanawiać ile jeszcze będziemy musieli czekać na pomoc, gdy przerwał mi głos ciemnowłosego.
-Gramy w grę prawda lub kłamstwo?
-Dobra. Ja zaczynam.- usiadłam wygodnie i powiedziałam.- Mam starszego brata.
-Prawda.
-Skąd wiedziałeś?
-Księżniczko... Wiem więcej niż ci się wydaje. - i za nim zdażyłam coś powiedzieć, dodał.-Teraz moja kolej. Mieszkam sam.
-Kłamstwo.
-Prawda. Mieszkam sam.
-Serio? Czemu?
-Jesteś strasznie ciekawska. Teraz twoja kolej.
-Całowałam się kiedyś z gejem.
-Kłamstwo.-odpowiedział od razu nawet się nie wachając.
-Źle. To była prawda.-popatrzył się na mnie z szokiem i zdziwieniem.-nie patrz tak na mnie. Dowiedziałam się o tym dopiero po fakcie.
Chłopak już coś miał powiedzieć, gdy nagle winda wydała z siebie dziwny dźwięk, delikatnie się zatrzęsła i ruszyła jak gdyby nigdy nic- w dół. Popatrzyliśmy na siebie zaskoczeni.
-Serio?! Dopiero teraz?! Nie mogłaś się ruszyć wcześniej?!- oburzyłam się.
Oboje podnieśliśmy się z podłogi. Winda się zatrzymała. Drzwi się otworzyły, a my pospiesznie wyszliśmy z tego przeklętego miejsca. Impreza dalej trwała ale osób było zacznie mniej niż przed wypadkiem. Ruszyłam do wyjścia z domu, a gdy znajdowałam się już na dworze chciałam wyciągnąć komórke by zadzwonić po taxówke ale ktoś mnie uprzedził.
![](https://img.wattpad.com/cover/317441002-288-k364575.jpg)
CZYTASZ
(Nie) Idealni |Wstrzymane| (W Trakcie Poprawy)
Teen Fiction"Ten rozdział uważam za zamknięty. Wymazałam go z pamięci i nie zamierzam do niego wracać. Teraz piszę coś nowego. Tworzę historię. Moją historię. Historię Sarah Rossensi." "Witaj w mojej szalonej historii." Zapraszam na moje opowiadanie. !Uwaga! M...