Pan Snape - Sevmione

Rozdział 15 muzyka ?

Wpatrywał się w Hermione  jednak jej oczy były skierowane na szklankę która trzymał Severus . Meżczyzna nagle wstał i położył szklankę na biurko.

- chodź - warknął Severus i jak gdyby nic złapał jej rękę i prowadził aż do jego samochodu .
Wsiedli do samochodu i odjechali z firmy . Hermiona nic się  nie odezwała tak samo jak Severus . Gdy wysiedli okazało się ze są w domu Severusa i weszli do środka domu. Zdjęli kurtki i buty poszli do salonu . Severus zdjął swoją koszule i czarny jak noc krawat ,został w spodniach i podkoszulku. Poszedł do garderoby i wyjął z niej szarą koszulkę na długo rękaw, gdy się ubrał Hermiona czekała . Nagle przyparł ja do ściany , Hermiona nie wiedziała co zrobić.

- Granger jakim prawem chodzisz po całej firmie sama do cholery. Ja rozumiem ze tu kurwa pracujesz ale jakby coś ci się stało i bym nie przyszedł na czas to już dawno byś leżała naga i zgwałcona przez Lucjusza albo co gorsza byś miała zajebiste spotkanie z wiesz kim.-warczał Severus jednak Hermiona nic nie powiedziała.
Severus trochę uspokoił swoje nerwy i odsunął się od Hermiony . Usiadł w swoim fotelu i jak gdyby nic zaczął czytać proroka.
Hermiona nie wiedziała co ma zrobić wiec stała i wpatrywała się w mężczyznę.
Ten jednak dalej czytał wiec postanowiła ze usiądzie na drugim fotelu dalej od niego.
Nagle mężczyzna spojrzał się na kobietę która siedziała na fotelu . Jednak po chwili obserwował księgo zbiór.

- Ehhh Granger- westchnął Severus - wiesz ze Lucjusz nie da ci spokoju ? - powiedział spokojnie

- tak wiem - powiedziała obawiając się jego reakcji .

- będę musiał zostać z tobą w domu by być pewny że on ci nic nie zrobi . - powiedział spokojnie ale tez było można wyczuć chłód w jego Słowach .

- dobrze - odpowiedziała.
Jednak mężczyzna nadal się patrzył w księgo zbiór. Jego oczy jak noc skrywały tyle tajemnic.
Jednak jego szczupła ale też trochę umięśniona postawa dawała mu seksowność. Hermiona siedziała i wpatrywała się w swoje nogi nie wiedziała co zrobić.
Mężczyzna podszedł do niej i podał jej rękę. Ona ją przyjęła jednak nie wiedziała o co mu chodzi . Nagle zabrzmiała muzyka znikąd. Severus prowadził ją zaborczo jednak jej się to podobało. Nagle piosenka była spokojniejsza przytuliła sie lekko do niego w tańcu a ten po prostu położył głowę na jej włosach. Tańczyli tak aż Severus odsunął się ,wziął szklanki i wlał do obu ognistą whisky. Podał Hermionie jedną a sam wypił całą szklankę Severus spojrzał się na Hermione która właśnie wypiła cała szklankę i oblizała wargi, uśmiechnął sie lekko do Hermiony i wziął od niej pustą szklankę. Severus jak i Hermiona bawili się świetnie tak aż do rana,tańczyli i popijali ognistą. Nawet nie zauważyli że obydwoje zasnęli na sofie.