Pov Draco (z poprzedniego rozdziału w którym Ron ich nakrył na całowaniu)
Popatrzyłem na bruneta który spał wtulony w moją bluzę, wyglądał słodko gdy spał mam szczęście że mam takiego chłopaka jak Harry (ok wiem że oni są razem dopiero dwa dni ale dajmy mu pomarzyć shshsh) kocham go jak nikogo innego... I nie chce go stracić
Kiedy se tak leżałem poczułem że mam troche mokrą bluzke więc sprawdziłem od czego to i zobaczyłem że z oczu Harrego lecą łzy a na jego twarzy widać strach
otarłem łzy z jego twarzy i lekko poklepałem po policzku żeby sie obudził ale nic to nie dało więc po prostu go pocałowałem po chwili poczułem że odwzajemnił mój pocałunek i oddał sie pieszczotom które oczywiście to owzajemniałNie wiedziałem że Harrego da sie tak szybko obudzić i to tylko pocałowaniem go w usta haha ale no cóż, po chwili przestaliśmy się całować gdy zabrakło nam powietrza
- A więc co sie stało że płakałeś mały ? - zapytałem na co odpowiedziała mi cisza - Hm? -
- Przepraszam za to, nie powinienem płakać podczas jakiegoś głupiego koszmaru... - powiedział - Który i tak śni mi sie co róż - powiedział cicho myśląc że nie usłyszę ale się mylił
- Jaki koszmar? Czemu nic o tym nie wiem? - zapytałem siadając obok niego po turecku
- Bo nie chciałem cie tym martwić... -
- Hej od tego jestem abym ci pomagał, wspierał cie, przytulał, był przy i z tobą/tobie, całował cie, pocieszał, głaskał twój policzek i inne takie rzeczy - powiedziałem na jednym wdechu
- Wiem... -
- To jeszcze raz, czemu mi o tym nie powiedziałeś? -
- Ponieważ było by ci smutno i byś sie tym przejął... - powiedział brunet
- A mogę chociaż wiedzieć co zawierają twoje sny lub koszmary ? -
- Jakiegoś "człowieka" bez nosa w czarnej pelerynie i w ogóle ubrany na czarno i miał taką nie przyjemnie biała skórę...i mówił coś że umre szybciej i że on to zrobi - wydusił z siebie
- ... -
Zatkało mnie. Śnił mu sie V-Voldemort... a więc jednak powrócił i straszy mojego chłopaka w snach! czemu to akurat jego wybrał?! mógł wybrać kogoś innego! ma tak dużo ludzi do wybrania ale nie! Wybrał se akurat Harrego
-C-coś nie tak powiedziałem..? - zapytał cichym głosem a ja go tylko do siebie przytuliłem i wyszeptałem:
- Ze mną jesteś bezpieczny i nie przejmuj sie tym złym "człowiekiem" - szepnąłem
- Dobrze.. postaram się - powiedział i wtulił sie we mnie na co bardziej go przytuliłem
**********
Narrator
dni mijały dosyć szybko przez co Ron i Harry się pogodzili i znowu byli przyjaciółmi , Ron również zaakceptował związek Harrego i Dracona więc Harry nie miał już przed nim żadnych tajemnic, a co do Hermiony również przyjęła tą wiadomość doskonale lecz poznała dziewczyne w której sie zakochała ale bała sie jej to wyjawić więc zostało jej tylko skrywanie jej uczuć do dziewczyny...Hermiona długo toczyła sie z myślami jaką ma orientację lecz już teraz wie że jest biseksualna i podobają jej się i chłopcy i dziewczęta więc jest dobrze ale nadal nie umie wydusić z siebie że kocha sie w ślizgonce inaczej Pansy Parkinson
CZYTASZ
Nie wyobrażam sobie życia bez ciebie~Drrary
AléatoireHarry wraz z Draconem są bardzo dobrymi przyjaciółmi, chłopcy mają 10 lat uwielbiają bawić robić razem przeróżne rzeczy oraz na nie rozmawiać Lecz czy przyjaźń chłopców potrwa długo? A może gdy chłopcy będą starsi odwrócą sie od siebie? Albo któryś...