✨DRACO!✨

394 9 3
                                    

Pov Draco
Harry jest w Slytherinie tak! Udało sie! Ciesze się z tego powodu bardzo w końcu ta szlama i wieprzlej nie będą zadawać głupich pytań gdzie był co robił i takie tam, Harry ma 16 lat i może podejmować decyzje sam ale oni zawsze musieli wtykać nosy w nie swoje sprawy

W dormitorium Gryfonów

Poszliśmy z Harrym do jego dawnego teraz dormitorium po jego rzeczy które musiał przenieść do swojego nowego dormitorium które miał ze mną więc byłem z tego powodu zadowolony

Gdy byliśmy już w dormitorium podbiegła do nas szlama i zaczęła wypytywać Harrego o co chodzi czemu bierze te wszystkie rzeczy a on tylko jej odpowiedział:

- Zmieniłem dom. - powiedział chłodno - Domyśl sie przez kogo - dopowiedział i razem ze mną oraz swoimi wszystkimi rzeczami wyszedł z dormitorium

Później już gdy byliśmy w naszym dormitorium Harry wypakowywał wszystkie swoje rzeczy podszedłem do niego od tyłu i kucnąłem za nim przez co byłem blisko jego szyji która niedługo była już tylko cała moja

Zacząłem zostawiać na szyji bruneta mokre ślady które przejawiały się w malinki

Po chwili usłyszałem cichy głos chłopaka:

- Dray teraz musze dokończyć sie rozpakować później możemy dokończyć - powiedział a ja zrobiłem maślane oczy - Draco -

- A wiesz że ja lubie się z tobą bawić prawda? - powiedziałem

- Zależy w co -

- A naprzykrzał w to - powiedziałem i wbiłem
mu sie w usta co odwzajemnił

Harry wstał razem ze mną a ja podparłem go do ściany i całowałem dalej podniosłem go do góry przez co on owinął sobie swoje nogi w moim pasie (że w talii) do naszego pocałunku włączyły sie nasze języki

Oderwałem sie od jego ust i przeniosłem sie na jego szyje zostawiając na niej malinki, usłyszałem cichy pomruk co dało mi więcej pewności siebie

Zacząłem prowadzić nas do łóżka na którym położyłem Harrego i po chwili znów przyczepiłem sie do jego szyji jak pijawka

Po chwili sie od niego odczepilem i zacząłem rozpinać mu koszule a później dobrałem sie do jego spodni które później go opuściły i był w samych bokserkach

- Draco.. -

- Tak? -

- Bądź delikatny.. -

- Oczywiście że będę delikatny nie mam zamiaru cie skrzywdzić skarbie - oznajmiłem i po chwili ściągnąłem jego bokserki a oczom ukazał mi się duży penis

Włożyłem go do ust i zacząłem robić ruchy w dół i górę przez co usłyszałem ciche jęki młodszego

Po paru chwilach zaprzestałem i rozpiąłem swój zamek od spodni które po chwili ściągnąłem, zrobiłem tak samo z moimi bokserkami których już tez na mnie nie było

UWAGA! Scena +18, nie chcesz nie czytaj! (dla tych którzy wcześniej już to czytali i teraz znów może to czytają to zmieniłam tą scenę bo nie zbyt dobrze to było napisane i w ogóle)

Wciągnąłem z szafki lubrykant i nasmarowałem nim penisa

- Będę delikatny, ale potem już będzie inaczej - powiedziałem i powoli w niego wszedłem, dałem mu sie przyzwyczaić a po chwili wszedłem w niego cały i usłyszałem jęk bólu

Zacząłem powoli poruszać sie w przód i tył, zacząłem słyszeć moje imie w jękach co bardziej mnie podniecało i zacząłem poruszać się szybciej

Obiecałem mu że będę delikatny i nic mu nie zrobie ponieważ był to jego pierwszy raz

- Dracoooo - jęknął moje piękne imie no co odpowiedziałem mocniejszym ruchem - AH -

Moje ruchy stawały sie coraz mocniejsze przez co słyszałem jak Harry jęczy co mnie podniecało jeszcze bardziej

Pov Harry
Ruchy Draco stawały sie coraz to mocniejsze przez co mi było co raz lepiej i czułem że zaraz tu chyba dojde!

- Draco! - Krzyknąłem, jęczałem pod nim jak najgłośniej umiałem, Co chyba zauważył bo przyspieszył, było mi tak dobrze ahhh chciałbym tego więcej

Po paru pchnięciach poczułem jak z mojego członka uwalnia sie sperma, jak na złość zlizał to bardziej mnie podniecając

- Draco, chce więcej! - Krzyknąłem i w zamian dostałem kolejne pchnięcia

Z perspektywy Draco

– Wiesz co?~

– Przetestujemy wytrzymałość tego biurka~ Albo ściany~

Wyszedłem z jego dziurki i wstałem po czym mu też to zaproponowałem, moje przyrodzenie stało cały czas na baczność

– Idź pod ścianę –

Powiedziałem co uczynił podszedłem do niego, podniosłem go i nakierowałem jego dziurke na mojego penisa po czym wszedłem w niego. Usłyszałem tylko głośne "Draco" zacząłem się w nim poruszać szybko przez co owinąłem ręce wokół mojej szyji a głowę przyłożył do mojej szyji tak że słyszałem je głośne jęki

– Draco! Ahhh –

Zacząłem nim poruszać szybciej na moim przyrodzeniu przez co poczułem mokry ślad na brzuchu, doszedł.

– Ohhh mmhhmmm – (boże nie umiem opisywać jęków)

– Harry! – Doszedłem w nim

* * *

Narrator

Resztę dnia, Harry spędził w łóżku leżąc, przez obolałe partie ciała. Przez to że bolało go miejsce w którym było przyrodzenie jego chłopaka nie mógł chodzić ani siedzieć. Więc leżał i nigdzie nie wychodził, blondyn przyniósł mu trochę jedzenia z kolacji co akurat dla bruneta było dobre bo nie musiał nigdzie chodzić.

______

OKEJ NIEWAZNE, WCZEŚNIEJ NAPISALAM ZE RESZTE DNIA SPĘDZILI W DOBRYCH CHWILACH CHODZĄC XDDD A POTTER NIE MÓGŁ NAWET CHODZIĆ, NXKSJSBSU JA NIE UMIEM W TALIE RZECZY DOSLOWNIE XDDDD

Nie wyobrażam sobie życia bez ciebie~DrraryOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz