3. Nie ufam mu

397 19 0
                                    

Po lekcjach Tyler wraz z Xavierem poszli postrzelać z łuku.
- Kiedyś już to robiłeś? - zapytał Thorpe, szykując się do strzału.
- Raczej nie za bardzo - odpowiedział Galpin, biorąc łuk w dłonie.
- To łatwe - powiedział Xavier i po chwili jego strzała pojawiła się na tarczy, do której strzelał - Spróbuj.
Tyler również i strzelił, ale nie tak idealnie jak jego współlokator, ale nie było też najgorzej, przynajmniej strzelił w tarczę.
- Ładnie - Thorpe pochwalił kolegę.
- No proszę - nagle usłyszeli głos i po chwili zobaczyli Wednesday - Się nie spodziewałam, że z tym potworkiem razem będziecie strzelać z łuku.
- Tylko go uczę - powiedział Xavier, a następnie odciągnął czarnowłosą na bok - Przecież to nic takiego, a też chyba lepiej, że ktoś ma go na oku - powiedział gdy już się trochę oddalili od Tylera.
- No może racja, ale i tak mu nie ufam - powiedziała Addams, a następnie wskazała na Galpina - Lepiej uważać na niego bo ci jeszcze zrobi krzywdę.
- Martwisz się o mnie?
- Tylko tak mówię - powiedziała Wednesday, a następnie ominęła Xaviera.
Dziewczyna wzięła łuk w dłoń, a następnie wycelowała strzałę na sam środek tarczy, przybijając przy tym do niej jabłko. Zrobiła to najbardziej żeby jeszcze bardziej dogryźć Tylera. Chłopak tylko schylił wzrok, a dumna Wednesday ominęła Galpina i podeszła do Enid, z którą następnie sobie poszli.
- Wiesz co ja chyba sobie już pójdę - powiedział Tyler, a następnie już bez słowa poszedł szukać czarnowłosej.

Wednesday - Kto? Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz