Czy dasz radę zmienić się dla mnie/Sadie Sink

9

Stałyśmy tak przez chwile gdy nagle do pokoju weszła Ashley przyjaciółka Emilki. Jest nieźle wstawiona i to bardzo. Od razu odskoczyłam od Emilki jej mina pokazywała że jest wkurzona na przyjciółke że weszła do pokoju w takim momencie.

-E..emilka...mu..musimy wrócić-bełkot jej przyjaciółki sprawiał że ledwo co rozumiałyśmy co mówi.

-Zaraz- powiedziała ostro Emilka.. Jej przyjaciółka pokiwała przecząco głową i zaczeła coś mówić ale nic nie zrozumiałam.Emilka tylko na mnie spojrzała przepraszającym wzrokiem wzieła przyjaciółke pod pache powiedziała krótkie cześć i znikneła za drzwiami pokoju.

Od momentu kiedy Emilka już poszła mineło z 30 minut impreza dobiega już końca ludzie wychodzą a ja zaczynam sprzątać oczywiście sama bo Millie nie jest w stanie. Obecnie leży na kanapie pijana i mówi coś pod nosem.Gdy zdążyłam posprzątać Millie już spała wziełam koc przykryłam ją i sama ruszyłam do spania. Ten wieczór długo zapamiętam mam nadzieje że to co mówiła Emilka to prawda.

Następnego dnia wstałam o jedenstej. Promienie słońca wpadały do mojego pokoju. Gdy lekko się podniosłam do siadu ból głowy sprawił że znowu leżałam.

- To będzie długi i męczący dzień-powiedziałam wstając. Gdy się już ubrałam oraz wziełam zimny prysznic ruszyłam na dół. Millie wciąż spała. Współczuje jej będzie miała takiego kaca że to hit. Zrobiłam szybko nam śniadanie i poszłam z lekami do Millie żeby ją obudzić tak jak mówiłam  jej kac jest ogromny dałam jej leki zjadłyśmy i oglądałyśmy film.

- Tak w ogóle to co takiego działo się w pokoju jak poszłaś z Emilką- spojrzała na mnie tym wzrokiem który mówi "był szybki numerek?"

- Nic takiego ja siedziałam na jednym końcu pokoju a ona na drugim potem przyszła jej przyjaciółka i poszła ale zanim to się stało to prawie się pocałowałyśmy i powiedziała że jestem mega ładna- ostatnią część powiedziałam szybko tak by tego nie zrozumiała ale mi się nie udało.

- Pocałowałyście się!!!- krzykneła Millie patrząc na mnie z wielkim uśmiechem

- Prawie gdyby nie jej przyjaciółka to by się to stało.- czuje że jestem czerwona jak burak