Siedziałam razem z Emilką pod gabinetem dyrektora niestety Millie musiała już iść na lekcje.Spojrzałam kątem oka na Emilkę była wkurzona i to bardzo
- Na co się gapisz przez ciebie mamy problemy jesteś zadowolona?!- powiedziała prawie krzyknęła Emilka.
- Co!? To nie ja miałam problem że zajęłam stolik to ty zaczęłaś to przez ciebie siedzę pod gabinetem dyrektora już w pierwszy dzień!-krzyknęłam. Co za suka z niej sama zrobiła wielki problem o jakiś jebany stolik i uderzyła mnie ale oczywiście winna jest po mojej stronie no tak.
- Ciszej. Zapraszam was do gabinetu-powiedział oschle dyrektor
Gabinet jest cały brązowy i ma dodatki czarnego. Wygląda trochę jak z jakiegoś filmu.
-Siadajcie.Powiecie mi o co poszło? Dlaczego jedzenie było na podłodze i dlaczego się pobiłyście? Ile wy macie lat pięć ludzie. Ty -wskazał na Emilke- masz już 18 lat a zachowujesz się jak 5 latek. A ty - wskazał na mnie- to twój pierwszy dzień w tej szkole ja już masz kłopoty.
- To nie moja winna to ona zrobiła problem o to że zajęłam niby jej stolik to ona wywaliła mi jedzenie dlatego zrobiłam to samo jej a jak chciałam już iść uderzyła mnie a ja jej oddałam.
- Zasłużyłaś sobie każdy wie że to mój stolik i nikt go nie zajmuje ale znajdzie się taka księżniczka jak ty i będzie robić z siebie poszkodowaną.
- No przepraszam bardzo skąd ja mogłam to wiedzieć jestem tu pierwszy dzień
-Spokój już oby dwie zostajecie pod lekcjach na 2 godziny i bez dyskusi a teraz marsz na lekcje-powiedział cały czerwony dyrektor
*po lekcjach*
Kiedy każdy już idzie zadowolony do domu ja muszę siedzieć w kozie z największą suką w tej szkole
CZYTASZ
Czy dasz radę zmienić się dla mnie/Sadie Sink
Novela JuvenilEmilka szkolna suka Sadie normalna dziewczyna Jak potoczą się ich losy? .............. sceny 18+ wulgaryzmy czytasz na własną odpowiedzialność