Czy dasz radę zmienić się dla mnie/Sadie Sink

17

POV*EMILKA

To co zobaczyłam w toalecie sprawiło że moje serce pękło. Wiedziałam że tak będzie przecież kto by chciał być z taką dziewczyną jak ja. Jestem okropna nie zasługuje na nikogo.

-Emilka!-słyszałam jak Sadie mnie woła. Pobiegła za mną tylko dlaczego?Przecież mogła zostać i dalej skę całować z tą całą blondynką.

-Zaczekaj!Proszę Emilka-zatrzymałam się.

- Ja......Emilka ten pocałunek z Ally.......on....

-Daj spokój.Rozumiem kochasz ją.

-Co?! Ja. Ally. Co?

-Myślisz że jestem głupia

-Ymm najwidoczniej tak bo nie kocham Ally dopiero dzisiaj ją poznałam to ona mnie pocałowała próbowałam ją odepchnąć ale to na nic bo ona ma więcej siły odemnie.

-Czemu za mną pobiegłaś?

-Bo.....ja.....ja cię kurwa kocham

Nie wiedziałam co mam jej odpowiedzić.Ja też ją kocham i to bardzo ale jakoś nie potrafie tego przyjąć. Zawsze słyszałam nie szczere kocham cię zawsze jak miałam dziewczyne ona mnie nie kochała wolała moją kase i to że będzie szanowana przez wszystkich. A o moich rodzicach nawet nie wspomne.

-Emilka ja się w tobie zakochałam.

-Ja.....nie wiem co mam powiedzieć.Przepraszam-Zaczełam biec przed siebie.Dziewczyna za mną nie biegła stała tam.Nie wiem co ja kurwa robie przecież to chciałam usłyszeć że mnie kocha a jak to usłyszałam to uciekam. Jestem skończoną idiotką.

POV*SADIE

O japierdole powiedziałam jej co czuje.Kurwa ja serio to zrobiłam.Obecnie wciąż stoje na tym samym miejscu co pięć minut temu i nie potrafie nic zrobić.Zaczełam iść w stronę mieszkania Emilki wiem że uciekła kiedy jej wyznałam że ją kocham i nie powiem że nie ale trochę mnie to zabolało ale nie odpuszcze. Teraz kiedy jej wyznałam to czego tak bardzo się bałam nie pozwole żeby uciekła pokonam wszystko co stanie mi na drodze do tego by Emilka była moją dziewczyną.