Od ostatnich wydarzeń minęło kilka dobrych miesięcy. Jest początek grudnia, projekt deily dobiega końca. Czeka nas dużo zmian, wyprowadzamy się z domu Karola i każdy idzie na swoje, oprócz Patryka który już dawno z nami nie mieszka, chodź dalej jest w Genzie i z nimi nagrywa. Po rozstaniu z Wiką tak postanowił i tak naprawdę nikt go nie zatrzymywał, stwierdziliśmy że to najlepsza decyzja. Wiktoria pogodziła się z jego decyzją i po chwilach załamania i rozpaczy postawiła na siebie i swój rozwój, jest singielka i chyba dobrze jej z tym. Fausti też rozstała się z Kubą i razem z Wiką dążą do celu. A ja... Ja każdego dnia jestem coraz bardziej zakochana, w końcu los zaczął nam sprzyjać, wynajęliśmy wspólnie mieszkanie i jesteśmy w trakcie urządzania i przeprowadzki.
Bartek jest cudownym chłopakiem, przepraszam narzeczonym, narazie nie myślimy o dalszych krokach, mamy za dużo pracy, ja z Genzie, przeprowadzką, wynajmem nowego domu pod nagrywki, Bartuś nowym projektem Trzech Króli który stworzył razem z Przemkiem i Qurym, są w trakcie nagrywania płyty a mnie mianowali głównym menagerem, więc asystentka Natali awansowała i ma dwa razy więcej pracy.-Elena, nie uwierzysz!!- Wika usiadła przy stole z którym byłam związana już od ponad roku
- Aż się boję co znowu
- Patryk spotyka się z Kingą
- Banaś?
- Nooo
- Nie gadaj, skąd wiesz?- byłam w niemałym szoku, wiedziałam że dużo razem nagrywają ale nie spodziewałam się że łączy ich coś więcej
- Widziałam jak się całują w samochodzie przed halą
- Kurde i co ty na to?- martwiłam się o Wikę, bo niby minęło sporo czasu i pogodziła się z rozstaniem ale związek chłopaka i to jeszcze z dziewczyną która zna to co innego
- No nic, niech będą szczęśliwi, przecież wiesz że Patryk już mnie totalnie nie obchodzi
- To dobrze, a jak sprawy z mieszkaniem, już zaklepane?- chciałam troche zmienić temat
- Prawie, właśnie dzisiaj mam odebrać klucze, Przemek obiecał że ze mną pojedzie, i sprawdzi czy wszystko tam napewno gra- uśmiechnęła się
- Przemo powiadasz?
- No co, sam zaproponował- dziewczyna się zarumieniła
- Chyba się dogadujecie co?
- Jest spoko ale nie wyobrażaj sobie za dużo to tylko dobry przyjaciel.
- Może z czasem będzie kimś więcej niż tylko przyjacielem?- zapytałam ale nie dostałam już odpowiedzi bo do domu wparowała właśnie osoba o której rozmawiałyśmy, razem z moim facetem
- O czym piękne Panie tak plotkują?- zapytał Przemek
- A czy wy wszystko musicie wiedzieć?
- Jak najbardziej- Bartek przywitał się ze mną słodkim pocałunkiem chociaż widzieliśmy się dwie godziny temu,
- Wika jedziemy?- Przemek zwrócił się do dziewczyny
- Tak już, tylko skoczę po bluzę i torebkę- Wika pobiegła na górę
Gdy zniknęła z naszego pola widzenia, Bartek pierwszy zaczął temat
- Przemuś widziałem jak na nią patrzysz
- Jak? Coś ty sobie znowu ubzdurał?- chłopak był zmieszany
- Podoba Ci się co?
- Daj spokój to tylko przyjaciółka- powiedział i w tej samej chwili Wika zbiegała już ze schodów gotowa do drogi
- Możemy jechać, pa zakochańce- zwróciła się do nas
- Nawzajem- odpowiedziął Bartek ale chyba żadne z nich nie usłyszało bo bez odpowiedzi wyszli z domu
- Skarbie czy ty myślisz o tym samym co ja?
- Sama nie wiem, ale wydaje mi się że jedno i drugie boi się zrobić pierwszy krok
- Sylwester się zbliża, wystarczy ich upić i zamknąć w jednym pokoju, później już się samo potoczy, świata poza sobą nie będą widzieć
- Oj ty pajacu, kocham Cię - wgramoliłam sie do niego na kolana i mocno przytuliłam- Ale masz rację zaraz minie rok a ty się dalej mną nie znudziłeś?
- Oszalałaś, codziennie kocham Cię coraz bardziej i będę kochał do końca życia, a jeśli potem też coś jest to wtedy też będę Cię kochał- na te słowa nie mogłam już nic odpowiedzieć tylko wtulilam się w niego jeszcze mocniej.
Cdn...
CZYTASZ
Zakazana miłość ( Bartek Kubicki)
RomansaOn-początkujący influenser, Ona- prawa ręka menagerki projektu w którym on bierze udział Dwie osoby których drogi nieoczekiwanie się łączą ale czy mogą sobie pozwolić na związek bez konsekwencji?