𝒙𝒊𝒊 • Zostań Ze Mną

64 7 3
                                    

          „Yay"

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

„Yay". Słowo pełne ekscytacji, które pomimo swojej krótkości i małego zasobu różnorodności literek, dalej przekazywało wszystkie emocje, jakie powinno. Było dynamiczne i entuzjastyczne, wskazując na radość osoby, która powtarzała je nieustannie w swojej głowie.

[Imię] szła swobodnym, lecz radosnym krokiem wśród najbliższych jej kolegów na jej drugi ulubiony festiwal - Festiwal Jesienny. Pierwszym był ten odbywający się z okazji wiosny, ponieważ atmosfera na nim nie była aż taka szara, jak na tym jesiennym.

Kiedy cała paczka znajomych przyszła wcześniej niespodziewanie pod jej dom, była wniebowzięta. Nie spodziewała się tego w nawet najmniejszym stopniu, więc mogła jedynie podskoczyć w miejscu z wrażenia i raptownie zgodzić się na wspólne wyjście.

Nie mając czasu na ubranie odświętnego kimona, po prostu wyszła w nieco ładniejszych ubraniach i szła teraz pośrodku jej kolegów. Nie była jedyną osobą, która nie była wystrojona, więc nie przejmowała się tym. Cieszyła się samym faktem, że została gdzieś w ogóle zaproszona.

Wesołe, beztroskie rozmowy unosiły się w powietrzu przez całą drogę na festiwal. Odbywał się na jednym z większych pagórków, z którego widok na fajerwerki będzie wspaniały. Organizatorzy w tym roku wybrali chyba jedno z najlepszych miejsc w Hidariwakibarze.

- [Imię], na co najbardziej czekasz? - Dopytała Kokomi, która miała na sobie śliczne kimono, które komplementowało jej porcelanową cerę oraz azurowe włosy i oczy. Wyglądała olśniewająco tego wieczoru.

- Chciałabym zjeść coś pysznego! Och, no i fajerwerki oczywiście! - Odpowiedziała [kolor]włosa, przybierając rozmarzony wyraz twarzy. Aż cała trzęsła się w środku od całej tej ekscytacji. - A ty, Kokomi?

- Ja również nie mogę doczekać się fajerwerek. Podobno mają wysłać w powietrze kilka dodatkowych, na uczczenie pewnej rocznicy. - Oznajmiła Kokomi.

- Rocznicy czego?

- Szczerze, to sama nie wiem.

- Och, oki! A ty, Chiyo? Na co najbardziej czekasz?

- Chciałabym miło spędzić z wami czas! Dawno nigdzie wszyscy razem nie byliśmy, a to świetna okazja! - Odpowiedziała rudowłosa swoim słodkim głosem. Ona, tak samo jak jej dziewczyna, też miała na sobie piękne kimono. Było w kolorze ognia, dodając barw ciepła jej palecie kolorów. Również wyglądała oszałamiająco.

W ramach zgody kilku chłopców dodało kilka słów od siebie z zapałem. Faktycznie, przez nadmiar nauki w trzeciej klasie mało kto miał czas na jakieś większe, wymagające organizacji spotkanie. To naprawdę dobra okazja.

𝐃𝐨𝐬́𝐰𝐢𝐚𝐝𝐜𝐳𝐞𝐧𝐢𝐚, 𝐃𝐨𝐳𝐧𝐚𝐧𝐢𝐚 𝐈 𝐃𝐞𝐥𝐢𝐤𝐚𝐭𝐧𝐨𝐬́𝐜́ ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz